W sobotnie przedpołudnie w hali gier Gdyńskiego Centrum Sportu odbył się się drugi integracyjny turniej w boccie organizowany przez Stowarzyszenie "Dlaczego NIE". W wydarzeniu uczestniczyło ponad 70 zawodników, którzy stworzyli atmosferę sportowej rywalizacji z płynącą z niej radością. – Wspaniała atmosfera, ale to co najważniejsze, to wspólna radość z tego, że można aktywnie spędzać czas. Kolejny raz osoby z niepełnosprawnościami pokazują, że możemy bardzo wielu rzeczy się od nich nauczyć – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Boccia, jak sama nazwa wskazuje, pochodzi z Włoch. To paraolimpijska dyscyplina sportowa wywodząca od włoskiej gry w bule, zwanej bocce. Bile na boisko można wprowadzić w dowolny sposób, np. poprzez rzucenie, kopnięcie czy sprzęt wspomagający i może odbywać się z udziałem asystenta instruowanego przez gracza w przypadku osób o głębokim porażeniu mózgowym czy nie posiadających kończyn). Zawodnik może stać lub siedzieć na wózku lub krześle, a jego pozycja nie jest określona. Swoich sił w tej dyscyplinie ponownie spróbowała drużyna złożona z przedstawicieli Gdyni, w której skład weszli: prezydent Wojciech Szczurek, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Sportu Paweł Brutel oraz radna Gdyni Anna Myszka. – Ogromne emocje, ogromna sprawczość. Drużyna przeciwnika była mocniejsza, trenowała przez cały rok, ukłony w jej kierunku – winszuje Anna Myszka, radna Gdyni.– Drugi rok z rzędu gościliśmy w hali gier Gdyńskiego Centrum Sportu szczególne zawodniczki i szczególnych zawodników – przypomina Paweł Brutel, zastępca dyrektora Gdyńskiego Centrum Sportu. – To jest fantastyczna impreza. Osoby o dużych umiejętnościach, jeśli chodzi o tę dyscyplinę, o czym przekonaliśmy się osobiście – dodaje. Prosta charakterystyka, niski koszt koniecznego sprzętu oraz niewielkie wymagania w zakresie miejsca do gry, które charakteryzują gry „bulowe”, sprawiają, że to właśnie boccia jest częstą grą integracyjną. – W Gdyni stawiamy na aktywizację i integrację osób z niepełnosprawnościami. Bardzo ważne jest, żeby dotyczyła ona też sportu. Dziś te osoby mogą w pełni bawić się, rozwijać i cieszyć się dobrze spędzonym czasem – przyznaje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji.– Mamy fantastycznych uczestników, trenerów, cudownych gości. Jesteśmy w Gdyni, jest pięknie – puentuje Elżbieta Biernacka, prezeska Stowarzyszenia "Dlaczego NIE" - organizatora imprezy. ***Organizatorem zawodów było Stowarzyszenie „Dlaczego NIE" mieszczące się w Gdyni Okywsiu przy ul. Dickmana 51. Jego działalność skupia się na szeroko pojętej pomocy osobom, głównie dzieciom i młodzieży oraz ich rodzinom i opiekunom, z radzeniem sobie z różną niepełnosprawnością intelektualną, motoryczną oraz z niepełnosprawnością sprzężoną. Stowarzyszenie poprzez swoją działalność kształtuje różnorodne formy współpracy, integracji i wsparcia na rzecz osób niepełnosprawnych, także poprzez promowanie i organizowanie imprez kulturalno-oświatowych czy sportowo-rekreacyjnych. Opublikowano: 06.11.2023 15:21 Autor: Dawid Kowalski (d.kowalski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 06.11.2023 17:17 Zmodyfikował: Paweł Marszałkowski