Społeczeństwo

W mieście trwa odławianie dzików. Apelujemy o ostrożność

Odławiamy dziki - humanitarnie i bezpiecznie dla mieszkańców (zdj. ilustracyjne, unsplash.com)

Odławiamy dziki - humanitarnie i bezpiecznie dla mieszkańców (zdj. ilustracyjne, unsplash.com)

W Gdyni trwa humanitarny odłów dzików. Jest prowadzony zgodnie z rozporządzeniem Powiatowego Lekarza Weterynarii. Powody? Chodzi o konsekwentne zredukowanie populacji dzików w mieście i zminimalizowanie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa ASF.

 
Zgodnie z rozporządzeniem Powiatowego Lekarza Weterynarii w Gdyni do końca maja będzie odłowionych i uśpionych 80 dzików. Cała procedura ma być przeprowadzona tak, aby nie stwarzała niebezpieczeństwa dla mieszkańców.
– Taka sytuacja, jaka miała miejsce w sobotę, nie ma prawa się powtórzyć. Kategorycznie nie zgadzam się na strzelanie do dzików w obecności dzieci, na terenach rekreacyjnych, w obecności dużej liczby osób postronnych. Rozumiem obowiązek realizowania nakazu powiatowego lekarza weterynarii, ale oczekuję, że działania podejmowane w związku z tym będą planowane w sposób uwzględniający również wrażliwość mieszkańców na los zwierząt – informuje Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni.

Dziki w Parku Centralnym


W sobotę, 18 maja po godz. 18.00 dyżurny Straży Miejskiej wezwał w rejon Parku Centralnego lekarza weterynarii. Na terenie grasowały dwa dziki.

Strażnicy zabezpieczyli teren przed dostępem spacerowiczów, a weterynarz uśpił jedno ze zwierząt przy pomocy lotki z preparatem wystrzeliwanej z broni Palmera (wiatrówki pneumatycznej służącej do usypiania zwierząt, w której używa się pocisków w formie strzykawek). Zgodnie z ustawą o broni i amunicji – broń Palmera nie jest bronią myśliwską i nie wymaga zezwolenia. Z kolei Prawo Łowieckie mówi, że odłów dzików przy pomocy broni Palmera nie jest polowaniem. Co nie zmienia faktu, że mieszkańcy, którzy akurat w tym czasie przebywali w Parku Centralnym, poczuli się zaniepokojeni całym zajściem.

Dlatego Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności zobowiązał weterynarza do powstrzymania się od używania broni Palmera w miejscach publicznych, w których przebywa dużo ludzi. Oczywiście z wyłączeniem sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia człowieka.

Przypominamy też, że wciąż obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Nie dotyczy on służb i łowczych ze stosownymi uprawnieniami.

Mapa obszaru objętego zakazem wstępu z uwagi na ASF
Mapa obszaru objętego zakazem wstępu z uwagi na ASF (mat. prasowe)

  • ikonaOpublikowano: 20.05.2024 11:45
  • ikona

    Autor: Magdalena Śliżewska (magdalena.slizewska@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 20.05.2024 14:11
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Zobacz także