Społeczeństwo

Tak spędzają dni w ŚDS Wąsowicza 3

Osoby przy grze planszowej

ŚDS Wąsowicza 3 jest jedną z pięciu tego typu placówek na terenie Gdyni// fot. archiwum MOPS Gdynia

Są takie miejsca na mapie Gdyni, gdzie osoby potrzebujące szczególnej opieki mogą spędzać dni w towarzystwie, korzystając przy tym ze specjalnie opracowanych aktywności i terapii. Jednym z nich jest Środowiskowy Dom Samopomocy Wąsowicza 3, którego społeczność liczy 50 osób.

- Środowiskowe Domy Samopomocy to miejsca przede wszystkim bezpieczne, zorganizowane tak, aby społeczność mogła jak najbardziej skorzystać z ich zasobów i organizowanych zajęć - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - Gdynia systematycznie dokłada starań, aby oferta skierowana do seniorów czy osób z niepełnosprawnościami była nie tylko nastawiona na terapię oraz wsparcie funkcji poznawczych, ale także na socjalizację i budowanie relacji, co dzieje się podczas zajęć oraz w przewidzianym w programie czasie wolnym.
Osoby czytające gazety
W czasie przerwy kawowej społeczność ŚDS oddaje się m.in. czytaniu gazet// fot. archiwum MOPS Gdynia
- Uczestnicy ŚDS Wąsowicza 3 to mieszkańcy Gdyni powyżej 55 roku życia, ze zdiagnozowanym zespołem otępiennym lub depresją potwierdzoną przez neurologa lub psychiatrę – mówi Magdalena Deliga, psycholog w ŚDS Wąsowicza 3. - Osoby zainteresowane działaniem naszego Domu zapraszamy do osobistego kontaktu, bardzo chętnie oprowadzimy i opowiemy o tym co robimy.
W trakcie zajęć uczestnicy podzieleni są na grupy ze względu na umiejętności, zasoby, mocne strony, tak, aby mogli czuć się jak najbardziej komfortowo i wynieść z zajęć jak najwięcej.
- Żeby umysł pracował prawidłowo potrzebujemy właściwej stymulacji. A do tego niezbędne jest, aby stopień trudności ćwiczeń był dostosowany do możliwości odbiorców. Bardzo o to dbamy – podkreśla psycholog ŚDS.
Jak wygląda tydzień w ŚDS Wąsowicza 3? Przede wszystkim ma stały rytm, co jest ważne dla osób dotkniętych zaburzeniami pamięci ze względu na trudności z orientacją w czasie i przestrzeni, a także jest wypełniony różnorodnymi, wszechstronnie wspierającymi uczestników zajęciami. Każdy dzień rozpoczyna się od prasówki i porannej gimnastyki, następne godziny mijają zaś m.in. na terapii ruchowej, treningu umysłu, zajęciach plastycznych, zajęciach muzycznych, relaksacji, bingo oraz organizowanych uroczystościach okolicznościowych.

Cała przestrzeń i wyposażenie Domu rozplanowane zostały tak, aby uczestnicy mogli jak najpełniej z nich korzystać.

Ręce osób podczas układania
Każdy dzień obfituje we wszechstronnie wspierające uczestników zajęcia// fot. archiwum MOPS Gdynia

Działalność domu nie zwalnia tempa także w okresie wakacyjnym. W tym roku uczestnicy wzięli udział m.in. w „Owocowych potyczkach sportowych w ogrodzie”, wycieczce do Muzeum Bursztynu, czy wycieczce z zajęciami terapeutycznymi na Ranczo Puchata Alpaka.

Grupa osób w trakcie zabawy chustą animacyjną
Tegoroczne wakacje obfitowały w atrakcje na świeżym powietrzu// fot. archiwum ŚDS Wąsowicza 3
- W codziennej pracy najbardziej skupiamy się na uczestniku i jego potrzebach – mówi Agata Kowalewska, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy Wąsowicza 3. Grupa uczestników liczy 50 osób, każda przychodzi z własnym doświadczeniem, przeżyciami, przyzwyczajeniami, a na to wszystko nakłada się  choroba, która charakteryzuje się tym, że jest zmienna i nieprzewidywalna. Dlatego w tej pracy trzeba być uważnym, cierpliwym i elastycznym (gotowym na zmiany). Nie zawsze jest tak, że uda się zrealizować to, co zaplanowaliśmy. Sposoby czy metody pracy, które zadziałały dziś - nie muszą sprawdzić się jutro. W tej pracy nie ma  uniwersalnych rozwiązań.
Jak podkreśla dyrektor Domu, kluczem jest działanie w taki sposób, aby przygotować ofertę dostosowaną do potrzeb uczestników. Poza pracą skierowaną bezpośrednio do nich prowadzone są też konsultacje dla opiekunów i rodzin sprawujących opiekę nad osobami z zespołami otępiennymi.
- Myślę, że ostatni rok i jeszcze wcześniejszy okres wyzwolił w nas nowy potencjał i umiejętności. Dużym zaskoczeniem było dla nas to, że gdy przycichła pandemia i wydawało się, że wracamy do tak zwanego normalnego trybu, który jest prosty, bo przecież go znamy, w rzeczywistości okazało się, że nie jest on taki jak był. Wymagało to od nas nowych przemyśleń, przearanżowania pracy. Z perspektywy czasu myślę, że pchnęło nas to naprzód i odkryło nowe pokłady, w każdym z nas troszeczkę inaczej. Chcę wierzyć, że przyszłość będzie dobra, abyśmy mogli pracować i robić to, do czego zostaliśmy powołani.
Bieżące działania ŚDS Wąsowicza 3 obserwować można na facebookowym profilu Domu, gdzie regularnie publikowane są aktualności z jego życia.

  • ikonaOpublikowano: 15.11.2022 09:24
  • ikona

    Autor: Alicja Choinka (a.choinka@mopsgdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 15.11.2022 12:55
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona