1 października przypada Światowy Dzień Wegetarianizmu, który rozpoczyna Międzynarodowy Miesiąc Dobroci dla Zwierząt. Ta data ma zwrócić uwagę ludzi na to, że nasi bracia mniejsi, jak nazywał zwierzęta św. Franciszek z Asyżu, również mają prawo do godnego życia. Warto więc uczcić ten dzień dobrym uczynkiem dla zwierząt i posiłkiem w jednym z wegetariańskich lokali. Światowy Dzień Wegetarianizmu jest obchodzony już od 1977 roku z inicjatywy Międzynarodowej Unii Wegetariańskiej, która powołała to święto podczas 24. Światowego Kongresu Wegetariańskiego. Odbył się on w stolicy Indii – Dehli. Wszystko po to, aby odczarować wegetarianizm, wokół którego narosło wiele mitów, oraz wskazywać korzyści wynikające z wolnego od przemocy wobec zwierząt sposobu życia. Po ponad 40 latach niektóre z tych mitów są wciąż żywe, choć świadomość na temat bezmięsnej diety wzrosła, podobnie jak ilość miejsc, w których możemy zjeść dobry posiłek wege. W Gdyni również działa wiele takich lokali. O faktach i mitach wokół wegetarianizmu przeczytamy m.in. na stronie ekokalendarza, który w obiektywny sposób przybliża ten temat, powołując się na sprawdzone źródła.My proponujemy uczcić Światowy Dzień Wegetarianizmu dobrym uczynkiem dla zwierząt, np. wspierając schronisko dla bezdomnych zwierząt „Ciapkowo” w Gdyni. Po taki wstępie dobry wegetariański posiłek będzie na pewno lepiej smakować. Gdzie się wybrać? Podpowiadamy i prezentujemy kilka opcji.Falla Gdynia – restauracja wegetariańska i wegańska działająca zgodnie z zasadami slow food. To mariaż świeżych lokalnych produktów z przysmakami Maghrebu w autorskich odsłonach. Tradycyjne potrawy w kolorowym wydaniu, nowoczesne eksperymenty i fuzje oraz aromaty egzotycznych przypraw – wszystko w wielkiej obfitości. Królują tu humusy i falafele, a bakłażan z Tel Avivu i ostra, marokańska zupa harrira to klasyki, których trzeba spróbować.Syto – nieco zwariowane miejsce z wegetariańsko-wegańskim street foodem, kolorowymi bułkami do burgerów i hot dogów, słodkimi i ostrymi sosami oraz smakami z całego świata. Znajdziemy tu przeróżne bowle (miski), jak „Mózgi na łące” (kalafiory) czy „Fant-Azja” z boczniakami, tacos i burrito. To po prostu wegetariańskie jedzenie na pocieszenie.Tel Aviv Urban Food – wegański street food w izraelskim wydaniu, doceniony jako sieć przez „Żółty przewodnik Gault&Millau Polska 2019”. Szefowie kuchni nie uznają kompromisów w jedzieniu, a nad idealnym majonezem pracowali miesiącami. Eksperymentują, unikają cukru i glutenu, litrami leją tahinę. Oferują duży wybór humusów, falafeli, burgerów, pit, a także szakszuki, curry i doskonałe pikle. W tym miejscu mięsożercy z pewnością dadzą się oszukać – podwędzany seitan w picie lub burgerze smakuje jak kebab z Bliskiego Wschodu.Atelier Smaku – Jolę Słomę i Mirka Trymbulaka znają wszyscy smakosze. To ludzie instytucje, którzy od lat nie tylko karmią gdynian, ale i uczą gotować. Prowadzą pokazy kulinarne, warsztaty i własny kanał na YouTubie. Ich wegańsko-bezglutenowa kuchnia pokazuje, że ograniczenia w diecie są jedynie pretekstem do dobrej zabawy w kuchni, która pobudza kreatywność i otwiera na nowe smaki. Atelier Smaku to orłowskie bistro i delikatesy ze świeżym jedzeniem na miejscu i na wynos, a także food truck, który można znaleźć na różnych miejskich wydarzeniach. W menu znajdziemy wiele tradycyjnych dań, jak bigos, potrawki w sosie, sznycle, kotlety, zupy, pierogi, kluski, uszka, naleśniki, pasztety, ciasta i wiele innych.Powyższe lokale to miejsca, obok których mięso nawet nie przechodziło, ale wegetariańskie propozycje znajdziecie również w wielu innych restauracjach Szlaku Kulinarnego Centrum Gdyni. Opublikowano: 01.10.2021 07:30 Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 03.10.2021 16:07 Zmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl