Na dworze zrobiło się chłodniej. Rozpoczął się sezon grzewczy. To oznacza, że mieszkańcy zaczęli zgłaszać straży miejskiej podejrzenia spalania odpadów lub innych niedozwolonych materiałów w piecach. Zgodnie z przepisami za spalanie m.in. śmieci w piecach można zostać ukaranym grzywną w wysokości do 5000 złotych. Może to być też od 5 do 30 dni aresztu. Najczęściej jest mandat w wysokości 500 złotych.Spalenie różnego rodzaju śmieci to poważne wykroczenie. Jednak przede wszystkim to szkodzenie innym ludziom i środowisku. Dlatego to właśnie sąsiedzi lub przechodnie bardzo często alarmują straż miejską w sprawie podejrzenia palenia odpadami w piecu. Od początku sezonu grzewczego przeprowadziliśmy już 34 kontrole – mówi Leonard Wawrzyniak ze Straży Miejskiej w Gdyni. – Podczas poprzedniego sezonu było ich pięćset – dodaje. Wyjaśnia, że widać że ludzie są coraz bardziej świadomi w tych kwestiach. Wiedzą, że takie działanie przynosi bardzo wiele szkód. Dlatego spada liczba wykroczeń. Jednocześnie trzeba pamiętać, że jeśli się nie zgodzi na kontrolę pieca (spalania) to popełnia się przestępstwo. Za to grozi do trzech lat więzienia.W Gdyni strażnicy miejscy kontrolują to co znajduje się w piecu. Co było lub jest spalane. Jednak sprawdzane jest także to co może znaleźć się w palenisku. Czyli patrzymy także co jest w magazynku. Czy nie ma tam jakiś materiałów niedozwolonych, które mogą być użyte do palenia w piecach oraz kontrolowana jest wilgotność drewna jeśli jest ono brane do palenia. Ta powinna wynosić poniżej 20 procent – dodaje Leonard Wawrzyniak. Dodatkowo, zgodnie z przepisami ustawy antysmogowej, strażnicy muszą sprawdzić jakiej klasy jest piec, którym ogrzewa się nieruchomość. Od 1 września wszystkie piece bezklasowe oraz do trzeciej klasy powinny być wymienione. Dlatego też kontrolujemy tabliczki znamionowe, dokumentację – mówi Leonard Wawrzyniak i dodaje: Jeśli taki piec nie jest wymieniony, to przekazujemy informacje o możliwości i zachęcamy do skorzystania z dotacji na wymianę źródła ciepła. Informujemy, że będzie przeprowadzona rekontrola, tak by sprawdzić czy piec został wymieniony. Strażnicy są także uprawnieni do sprawdzenia czy mieszkaniec złożył zgłoszenie do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Jeszcze przed wyjazdem można zobaczyć, czy mieszkaniec dopełnił wszelkich formalności (jeśli nie to naraża się na mandat).Niestety zdarzają się także przypadki wylewania nieczystości, które powinny trafić do szamba. Podczas kontroli strażnicy sprawdzają faktury za wywóz nieczystości (jak często są one wywożone, czy terminy odpowiadają przepisom), umowy z firmami świadczącymi usługi wywozu. Tylko latem aż 87 interwencji miało związek z zagrożeniem sanitarnym lub środowiskowym. Mowa o myciu samochodów i wylewaniu ścieków. To może stanowić zagrożenie (w tym epidemiologiczne) dla ludzi oraz środowiska. Opublikowano: 08.10.2024 14:57 Autor: Marcin Idczak (marcin.idczak@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 09.10.2024 19:01 Zmodyfikował: Joanna Śliwińska