Społeczeństwo

Spacer studyjny po modernistycznym Śródmieściu

 Dzisiejszy spacer studyjny rozpoczął się przy pomniku marsz. Piłsudskiego, przed gdyńskim magistratem//fot. Magdalena Czernek

Dzisiejszy spacer studyjny rozpoczął się przy pomniku marsz. Piłsudskiego, przed gdyńskim magistratem//fot. Magdalena Czernek

Zeszłorocznym prezentem urodzinowym dla naszego miasta było oficjalne zgłoszenie wczesnomodernistycznego centrum Gdyni jako polskiego kandydata do wpisania na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dziś kolegium prezydenckie przemierzyło ten szlak na nowo. Towarzyszył im znawca historii Arkadiusz Brzęczek.


Architektura centrum Gdyni ukazuje wielość wątków formalnych wczesnego modernizmu w odróżnieniu do innych zespołów modernistycznych powstałych zarówno przed, jak i po II wojnie światowej. Dodatkowym atutem miasta jest wyrazisty lokalny kontekst, nawiązujący do portu i krajobrazu, akcentujący nautyczne odniesienia (niektóre z kamienic narożnych przypominają sylwetką i wielkością burty statków lub promów pasażerskich) i morską symbolikę.
– Modernizm to dla nas ważny element kulturowego dziedzictwa, a rozwój tego nurtu rozpoczął się w momencie, gdy marzenie o Gdyni, która była oknem na świat, przybierało realny kształt. Budynki, które mijamy na co dzień, to nie tylko śmiałe i piękne założenia architektoniczne, ale także wielkie nazwiska architektów, którzy projektowali ikony architektury w Warszawie, Poznaniu, Berlinie, a nawet Wiedniu. Warto o nich wiedzieć i tę wiedzę propagować – mówi prezydent Aleksandra Kosiorek.
 
Dzisiejszy spacer studyjny, na który z Arkadiuszem Brzęczkiem wyruszyli: Aleksandra Kosiorek, Oktawia Gorzeńska i Łukasz Kobus, rozpoczął się przy pomniku marsz. Piłsudskiego, przed gdyńskim magistratem. To okazja, żeby powiedzieć słów kilka o budynku, który obecnie jest siedzibą Prezydent Miasta Gdyni i Rady Miasta Gdyni. Ten okazały gmach, będący początkowo siedzibą Komisariat Rządu, powstawał w dwóch etapach. Pierwszą część oddano do użytku w 1930 r., natomiast drugie skrzydło dobudowano w 1937 r. Architekt Jerzy Müller zastosował tu wyraźnie wertykalny układ kompozycyjny.  

Świętojańska to najbardziej spójny architektonicznie odcinek Gdyńskiego Szlaku Modernizmu. Trasa wiodła w górę ulicy Świętojańskiej. Uczestnicy spaceru modernistycznego mogli zobaczyć m.in. charakterystyczną kamienicę Ogończyka-Blocha i Mazalona, od strony Świętojańskiej pełną przeszkleń na ogrody zimowe, a od strony alei marsz. Piłsudskiego falujących balkonów. Budynek został zbudowany w latach 1936-1937 r. dla mecenasa Antoniego Ogończyka-Blocha i architekta Leona Mazalona, który był także współautorem projektu (wraz ze Stefanem Kozińskim). To jedna z najbardziej oryginalnych kompozycji architektonicznych dwudziestolecia międzywojennego, nie tylko w skali gdyńskiej. Jej autorzy inspirowali się ekspresjonistycznymi realizacjami architektów szkoły amsterdamskiej.

Budynek przy ul. Abrahama 28 to niezwyczajna kamienica czynszowa z dużymi przeszklonymi werandami w narożnikach (czyli „ogrodami zimowymi” nadwieszonymi w formie wykuszy) i „tańczącymi” schodami. Zbudowana została w 1936 r. wg projektu krakowskiego architekta Edwarda Fuhrschmieda dla dwóch warszawskich kupców. Łączy cechy późnego funkcjonalizmu o formach kubicznych z nurtem luksusowym lat 30.

Ostatni na liście dzisiejszego spaceru studyjnego był Zespół Mieszkaniowy BGK „Bankowiec”. To kolejny, po bohaterze 1. odcinka cyklu – biurowcu ZUS, przykład gdyńskiej architektury okrętowej, wybudowany w sąsiedztwie i w tym samym okresie – drugiej połowie lat 30. XX wieku. Oba betonowe „transatlantyki” stoją na rogu ulic 10 Lutego i 3 maja, po przeciwnych stronach skrzyżowania.

„Bankowiec” to projekt guru gdyńskiej architektury, Stanisława Witolda Ziołowskiego, który rok temu został uhonorowany nazwą jednej z gdyńskich ulic. Ziołowski do budującej się Gdyni przyjechał w 1928 roku. Zaprojektował tu kilka budynków w stylu modernistycznym, a jego największe dzieło (dosłownie, bo „Bankowiec” jest największym kubaturowo budynkiem mieszkalnym przedwojennej Gdyni) powstało jako praca konkursowa. Bank Gospodarstwa Krajowego ogłosił konkurs na budynek mieszkalny; Ziołowski konkurs wygrał i zaprojektował jedną z ikon Gdyni, zbudowaną w trzech etapach w latach 1935-1939. To w zasadzie trzy oddzielne budynki z niezależną konstrukcją, od zewnątrz znakomicie ze sobą zespolone.

Wędrówka po modernistycznym Śródmieściu aspirującym do wpisania na listę UNESCO miała swój finał w zabytkowej altanie na podwórzu „Bankowca”.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 24.07.2024 13:45
  • ikona

    Autor: Karolina Szypelt (karolina.szypelt@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 24.07.2024 22:06
  • ikonaZmodyfikował: Karolina Szypelt
ikona