Społeczeństwo

Pomagają gdynianom już ponad rok. Tak działa ŚDS Maczka 2

Zdjęcie grupy pozujących osób, kobiet i mężczyzn

ŚDS Maczka 2 działa w przestrzeni Gdyni od listopada 2021 r.// fot. archiwum ŚDS Maczka 2

Środowiskowy Dom Samopomocy Maczka 2 jest młodym najmłodszym, funkcjonującym od roku ośrodkiem w sieci tego typu placówek w mieście. Specjalizuje się we wsparciu seniorów dotkniętych zaburzeniami otępiennymi, demencją czy chorobami neurologicznymi, którzy codziennie korzystają z zajęć pozwalających na zachowanie sprawności. Choć codzienność w ŚDS zawiera w sobie schematy, pełna jest momentów wprowadzających różnorodność.

- Praca z osobami w podeszłym wieku czy dotkniętymi niepełnosprawnościami, to zadanie niezwykle wartościowe, ale jednocześnie niełatwe, wymagające ogromnych pokładów wiedzy, empatii i zrozumienia – zaznacza Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Kadra Środowiskowych Domów Samopomocy to osoby w pełni oddane swojej pracy, które wspierają uczestników w wielu różnych aspektach, sprawiając, że codzienność nabiera kolorów, a zdrowie zachowane jest na właściwym poziomie.  
Jak podkreśla dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy Maczka 2, Piotr Kulas, w placówce bardzo ważny jest schemat dnia, który wpływa na poczucie bezpieczeństwa u uczestników, kadra Domu stara się jednak urozmaicać codzienność na różne sposoby. Dla każdego uczestnika opracowano indywidualny plan wspierająco – aktywizujący.
- Chcemy zapewniać uczestnikom warunki do różnego rodzaju aktywności – mówi. – Mamy zajęcia z muzykoterapii z osobą wykształconą w tym kierunku, arteterapię, największy nacisk kładziemy jednak na treningi pamięci. To bardzo ważne, aby jak najdłużej utrzymać uczestników w sprawności nie tylko fizycznej, ale i intelektualnej. Codziennie każda grupa ma także zajęcia rehabilitacyjne, w małych grupach, tak, aby dobrze się czuć.

- Seniorzy są podzieleni na grupy, w zależności od zaawansowania choroby. Każdy z terapeutów prowadzi różnego rodzaju zajęcia, u mnie jest to arteterapia – mówi Barbara Kluk, starszy terapeuta w ŚDS Maczka 2.  – Wykorzystuję wszystkie talenty, jakie drzemią w seniorach, wszystko, co jeszcze pamiętają, zdolności manualne, wokalne i aktorskie, które mają. Często wraz z najaktywniejszą grupą organizujemy przedstawienia. Podczas zajęć plastycznych powstają prace, które biorą udział w konkursach i wystawach, dekoracje, kartki świąteczne, ozdoby z papieru, szkła czy decoupage, a także wykonywane na szydełku. Uczestnicy ćwiczą również malowanie na płytkach ceramicznych.
ŚDS Maczka 2 współpracuje z licznymi placówkami edukacyjnymi na terenie Gdyni, w tym Przedszkolem nr 19, które przygotowuje takie atrakcje jak jasełka czy Dzień Babci i Dziadka dla społeczności Domu czy Szkołą Podstawową nr 18, której uczniowie udali się do ośrodka, aby przedstawić piosenki świąteczne.

Grupa osób oglądających przedstawienie
Dzięki nawiązanym współpracom społeczność Domu uczestniczy w różnorodnych spotkaniach i wydarzeniach// fot. archiwum ŚDS Maczka 2
- Studenci przychodzą do nas na praktykę masażu. Odbywa się to raz w tygodniu. Seniorzy muszą dostarczyć zaświadczenie lekarskie o tym, jaka partia ciała ma być masowana – zaznacza Piotr Kulas. – Także raz w tygodniu mamy zajęcia z choreoterapii, czyli terapii poprzez taniec, ruch.
W kalendarzu ŚDS nie zabrakło także wycieczek, w tym do Rewy, Wejherowa czy Parku Oliwskiego, które odbyły się w tym roku.

Grupa osób podczas wspólnego grilla
Kalendarz ŚDS pełen jest aktywności - tych w budynku i tych na zewnątrz //fot. archiwum ŚDS Maczka 2
- Byliśmy też na Skwerze Kościuszki – mówi dyrektor Domu. - Wydaje się to może prozaiczne, ale dla naszych seniorów jest to ogromna radość, ponieważ ich najczęstszym miejscem pobytu jest dom lub nasz ośrodek. Trudno im się samodzielnie poruszać, a w większości są osobami samotnymi. Była nawet taka sytuacja, że gdynianin, który mieszka tu od zawsze, nie widział Skweru przez 15 lat. Był zachwycony. Dla nas była to zwykła wycieczka, dla niego - ogromne przeżycie.
Przed Środowiskowym Domem Samopomocy Maczka 2 kolejny rok i nowe wyzwania. Miniony był trudnym czasem, kadra z nadzieją spogląda jednak w przyszłość.
- Ogromną radością dla mnie jest każdy dzień, kiedy przychodzę tutaj i widzę uśmiech seniora. To największa wartość, widzę i czuję, że to co robimy, jest naprawdę ważne – mówi Piotr Kulas. – Podsumowując rok trudno jest wybrać jedną, szczególną aktywność. Działamy aktywnie i robimy bardzo dużo. Cieszę się, że zaczynamy być widoczni na zewnątrz, a osoby starsze i chorujące zauważane w społeczeństwie. Będę pracował nad tym, żebyśmy nie byli pomijani, a traktowani z szacunkiem.
Mężczyzna pozujący na tle ściany
Piotr Kulas, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy Maczka 2// fot. archiwum MOPS Gdynia

  • ikonaOpublikowano: 05.01.2023 10:45
  • ikona

    Autor: Alicja Choinka (a.choinka@mopsgdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 05.01.2023 11:35
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona