Były życzenia, gratulacje i słodki tort - Klub Seniora “Orłowo” obchodził piętnaste urodziny. To kolejne piękne wspomnienia, które można dopisać do bogatej w rozmaite historie kroniki, której pierwsze wpisy pamiętają 17 grudnia 2007 roku…Dokładnie piętnaście lat temu, 17 grudnia swoje podwoje dla mieszkanek i mieszkańców otworzył orłowski klub seniora. Stworzenie miejsca dla seniorów na Orłowskiej 66 okazało się świetnym posunięciem. Jak mówią Bożena Zglińska, dyrektor Centrum Aktywności Seniora w Gdyni i Barbara Kwiatkowska, animatorka Miejskiego Klubu Seniora „Orłowo”, to miejsce to ich wspólne “dziecko”. To właśnie one urządzały to miejsce i dopinały na ostatni guzik wszystkie szczegóły, dotyczące jego funkcjonowania. A obaw na początku było sporo. - Część z nich dotyczyła tego, czy znajdą się chętni, aby skorzystać z naszej oferty. Bo choć w okolicach brakowało podobnego miejsca, zastanawialiśmy się, jak seniorki i seniorzy podejdą do wspólnego spędzania czasu - mówi Bożena Zglińska, dyrektor Centrum Aktywności Seniora. - Gdy przyszłam tu po raz pierwszy, byłam przerażona. Na środku, w beczce, paliło się ognisko – dodaje Barbara Kwiatkowska. - Kończył się remont, nie było okien, było zimno, więc robotnicy się dogrzewali… Obawy, choć spore, na szczęście się nie sprawdziły. Klub, który powstał w miejscu starej apteki od razu przypadł do gusty seniorom. - To wynika z pewnością z bogatej oferty oraz zaangażowania osób, które go prowadzą - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. - Ale jest także efektem przeprowadzonej wcześniej analizy. Już w 2007 roku Orłowo zostało przez nas zdiagnozowane jako dzielnica, w której stosunkowo szybko przybywa osób w wieku poprodukcyjnym. Postanowiliśmy więc stworzyć tu miejsce miejsce spotkań, bo dotychczas funkcjonujące kluby cieszyły się sporym zainteresowaniem. - Klub Seniora “Orłowo” może być świetnym przykładem dla innych podobnych placówek. Tworzyliśmy go od zera, na początku było tu tylko czterdziestu stałych bywalców. Dziś miejsce jest znane i popularne, przyjeżdżają tu mieszkańcy z innych dzielnic, a nawet spoza Gdyni - dodaje Bożena Zglińska. Zgadza się z tym Barbara Kwiatkowska, animatorka, która na co dzień dba o to miejsce. - Udało nam się stworzyć tutaj zgraną społeczność, która chętnie spędza ze sobą czas. Seniorzy są bardzo zaangażowani, wspierają się, chętnie razem wychodzą, jeżdżą na wycieczki. Nasz klub jest jedynym, który ma swój własny spływ kajakowy wpisany do ogólnopolskiego rejestru. Jubileusz Klubu Seniora "Orłowo"//fot. Senior plus FacebookNic dziwnego, że piętnaste urodziny klubu, które zorganizowano w ubiegłym tygodniu przyciągnęły tak wiele osób. Nie zabrakło koncertu, podziękowań i prezentów. Była to także okazja do wspominania i snucia planów na kolejne wspólne lata. - Z duża przyjemnością uczestniczyłam w urodzinach Klubu Seniora Orłowo. Z dużym podziwem obserwuję jak aktywni są orłowscy seniorzy, mogą zarażać swoją pozytywną energią, mogą pomysłami dzielić się z każdym. Gratuluję pani Barbarze Kwiatkowskiej niespożytych pokładów pomysłów i zaangażowania w tworzenie tak przyjaznej przestrzeni dla tych, którzy z takim entuzjazmem realizują siebie - mówi Joanna Zielińska, przewodnicza Rady Miasta. - To była piękna uroczystość. Wszyscy sympatycy spotkali się przy Orłowskiej 66, aby dopisać kolejne karty do naszej opasłej już kroniki. Bardzo dziękujemy za uczczenie z nami tych wyjątkowych chwil - dodaje Bożena Zglińska. Opublikowano: 27.12.2022 08:13 Autor: Agata Gołąbek- Polus (a.golabek-polus@lis.gdynia.pl) Zmodyfikowano: 27.12.2022 08:53 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz