Społeczeństwo

Światowi wykonawcy i cała masa wydarzeń kulturalnych - Open'er dzień trzeci

Sam Smith podczas koncertu na Orange Main Stage (fot. Karol Stańczak)

Sam Smith podczas koncertu na Orange Main Stage (fot. Karol Stańczak)

Ice Spice, Doja Cat, 21 Savage zachwycili fanów swoimi występami na Orange Main Stage. Ponadto, trzeciego dnia na festiwalowiczów czekało mnóstwo wydarzeń kulturalnych, w przestrzeni let's talk poruszono wiele współczesnych tematów, a w Domu Qultury pojawił się m.in. Klub Komediowy - ,,Toxic Island".


Trzeci dzień Open’era minął w świetnej atmosferze, przy ciekawej i różnorodnej muzyce. Dużym zainteresowaniem cieszył się koncert zespołu Otsochodzi.
-Jesteśmy po pierwszym koncercie Otsochodzi, było bardzo fajnie. Energia, emocje, naprawdę super-przyznały jednogłośnie Ola, Marta, Natalia.

- Otsochodzi i gościnnie wystąpił OKI - uważam, że było fantastycznie, ta energia po prostu genialna. Ludzie naprawdę było widać, że dobrze się bawili, wszyscy śpiewali, tańczyli-wspominają Marti i Ira.


Wiele festiwalowiczów czekało również na zagranicznych wykonawców.
- Czekamy na Doja Cat, później na Sama Smitha. Jest super, bawimy się-stwierdził Kamil.

- Jestem z kolegą, który bardzo czeka na Doje Cat. Generalnie przekonałam się, że też tego typu muzyka jest bardzo fajna na żywo-przyznaje Patrycja. - Normalnie tego nie słucham, ale zapewnia to bardzo dużo nowych doświadczeń, więc myślę, że też będzie fajnie.

Wyjątkowa, wakacyjna atmosfera czynią Open’er unikatowym wydarzeniem na tle innych festiwali muzycznych
-Cała taka otoczka około Open'era jest najlepsza - przyznały Eliza i Marysia. - Idziesz tutaj i ty już wiesz, że będzie dobrze, że będzie tak świetnie.

-Jestem pierwszy raz i myślę, że wybór 4 dni to była bardzo dobra decyzja - stwierdziła Patrycja. - I z każdym dniem bawimy się coraz lepiej, więc czekam jeszcze na jutro.

Julia Pośnik spełniła marzenie - wystąpiła na Open’erze


Julia Pośnik to młoda wokalistka, tworząca swoje teksty, które już niejednokrotnie stawały się hitem na TikToku. Do takich utworów jak ,,Julia w mieście”, ,,Niepoprawny numer”, czy też najnowszy utwór ,,HOTGIRLSUMMER”, tysiące osób nagrywały i nadal tworzą filmiki na popularnej platformie TikTok. A jak Julia wspomina swój występ na Open’erze?



- Magicznie mi się grało, ja byłam w szoku w ogóle, że tyle ludzi wypełniło cały ten namiot i jeszcze jeszcze dalej, bo dosłownie jak patrzyłam na zasięg mojego wzroku, jeszcze łapał jakiś ludzi poza namiotem, więc to było dla mnie niesamowite. Dodatkowo cudowna energia - kocham grać na Open'erze i mam nadzieję, że jeszcze wiele takich koncertów przede mną.
Utwory Julii stają się popularne na TikToku, skąd czerpie inspiracje do tworzenia nowych kawałków?
-Bardzo dużo czerpię z mojego życia, z różnych doświadczeń. To jest właśnie taki proces, który przychodzę, nawet czasem potrafię wrócić do jakichś emocji sprzed trzech lat, albo, nie wiem - przedwczoraj, że ta rozbieżność tych emocji, które we mnie są jako artystce, zawsze mogę do nich sięgnąć. One są po prostu jak takie chmury, które mogę łapać. To taka inspiracja właśnie z mojego doświadczenia, ale też bardzo dużo dają mi moi przyjaciele.
Ostatni, czwarty dzień Open’era przed nami, sprawdź, kto jeszcze dzisiaj wystąpi!

Więcej praktycznych informacji znajdziemy na stronie gdynia.pl.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 06.07.2024 19:30
  • ikona

    Autor: Magdalena Starnawska (magdalena.starnawska@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 08.07.2024 09:56
  • ikonaZmodyfikował: Magdalena Starnawska
ikona