Zdarzyło się 2 lutego 1926 r.

Kto się spóźni, nie zobaczy

Dziś wieczorem, mianowicie 2 lutego 1926 roku, w sali lokalu pana Semmerlinga w Chylonji, wzorem lat ubiegłych odbędzie się wielka zabawa karnawałowa. Organizatorzy, czyli wielce sympatyczne Towarzystwo byłych Powstańców i Wojaków, przygotowało wiele atrakcyj.

- Naprzód aktorzy-amatorzy odegrają przygotowaną własnym sumptem sztukę teatralną o niezmiernie ciekawej treści, której jednak przed przedstawieniem zdradzać nie mogę i zamierzam - zwierzył się pan Semmerling. - Po odegraniu widowiska nastąpi właściwa część zabawy, czyli tańce. Odbywać się one będą przy dźwiękach dobrze zgranej kapeli. Początek zabawy o godzinie siódmej wieczorem. Kto się spóźni, nie zobaczy widowiska. Towarzystwo byłych Powstańców i Wojaków do wzięcia udziału w zabawie zaprasza nie tylko rodaków miejscowych, ale też i z okolicy.

2 lutego to również dzień poświęcony Matce Boskiej Gromnicznej. Święto to jest urzędowym i wszystkie urzędy państwowe, publiczne oraz szkoły będą w tym dniu nieczynne. Właściciele sklepów również dziś nie powinni otwierać interesu. Na czas święta zostaną przerwane także prace około ukończenia budowy dworca kolejowego, ale mimo panujących już od stycznia wielkich mrozów, jutro zostaną wznowione. Władze chcą bowiem, aby budowa zakończona została jak najrychlej. Dworzec w Gdyni jest bowiem ostatnim przystankiem kolei przed Wolnym Miastem Gdańskiem i tu mają odbywać się odprawy celne i paszportowe dla podróżnych i towarów jadących do Gdańska. Na ukończeniu jest już prawie budowa tunelu peronowego. Budowa sieci kolei w Gdyni zresztą idzie pełną parą. W niedzielę przybyli tu nawet wiceminister kolei Eberhardh i szef departamentu Czapski. Podejmował ich komisarz generalny dr Strassburger.

- Z władzami miejscowymi odbyliśmy konferencyję w sprawie kolei do portu w Gdyni - powiedział wiceminister kolei Eberhardh.

Agata Grzegorczyk
Dziennik Bałtycki


Zdarzyło się 2 lutego 1926 r.