W Konsulacie Kultury czas płynie zdecydowanie za szybko. Właśnie mija pięć lat, odkąd w dawnej siedzibie Domu Marynarza Szwedzkiego zagościło Gdyńskie Centrum Kultury. A przecież urodziny nie mogą obyć się bez świętowania. Dlatego w weekend, 26-27 sierpnia Konsulat Kultury zaprasza mieszkańców do wspólnej zabawy. Co nas czeka przy ul. Jana z Kolna 25? Spektakle, warsztaty, spotkania, koncerty czy imprezy plenerowe. To tylko część wydarzeń, jakie co sezon odbywają się w Konsulacie Kultury. Pięć lat temu w sierpniu budynek otworzył swoje podwoje dla Gdyńskiego Centrum Kultury. Od tamtej pory – nawiązując do historii tego miejsca i jego dawnej funkcji – na elewacji widnieje napis: Konsulat Kultury.5. urodziny Konsulatu Kultury będziemy celebrować w weekend 26-27 sierpnia. Jak zapowiadają organizatorzy: będzie kulturalnie i będzie rodzinnie. Dwa dni pełne atrakcji upłyną pod znakiem warsztatów i koncertów. Z kolei w niedzielę, 27 sierpnia niespodzianką dla najmłodszych będzie dzień pełen kreatywnych gier i zabaw oraz muzyki. – Nasze kalendarium często pęka w szwach, nic więc dziwnego, że czas w Konsulacie Kultury płynie... szybko. Nim zdążyliśmy się obejrzeć, przed nami kolejna rocznica. I to wyjątkowa! Pięć lat temu otworzyliśmy swoje podwoje. Z tej okazji w dniach 26-27 sierpnia będziemy hucznie świętować. Wszystkich serdecznie zapraszamy na urodziny Konsulatu Kultury. Świętujcie razem z nami! – zachęca Beata Nawrocka, dyrektorka Gdyńskiego Centrum Kultury. Urodziny w Konsulacie Kultury – program wydarzeń Sobota, 26 sierpnia: godz. 10.00 – Stowarzyszenie Cool-Awi – Dancing Wheels / warsztaty taneczne dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. godz. 11.00 – Fundacja Przytulny Domek – English Conversation / lekcja języka angielskiego dla osób w każdym wieku. godz. 12.00 – zwiedzanie Konsulatu Kultury z przewodnikiem / oprowadzanie po zakamarkach konsulatu z Michałem Miegoniem – znawcą Gdyni i twórcą miejskich tras spacerowych Inne Szlaki. W oprowadzaniu może wziąć udział maksymalnie 30 osób. godz. 14.00 – Dotknij teatru z Kaczymi Butami / warsztaty teatralne poprowadzone przez członków grupy teatralnej W Kaczych Butach. 30 minut zabaw scenicznych i improwizacji. Szansa dla każdego, aby sprawdzić się w roli aktora! godz. 15.00 – Biały Śpiew z Oleną Yanchuk / występ Oleny Yanchuk i uczestników warsztatów Białego Śpiewu przy akompaniamencie perkusji, a tuż po nim – gra muzyczna dla najmłodszych. godz. 18.00 – koncert zespołu Kiev Office / Kiev Office – grupa z morza i marzeń założona w 2007 roku w Gdyni przez Michała Miegonia. Zespół nieustannie tworzy pomorskie brzmienia i melodie, stawiając na abstrakcyjne teksty i mocny rytmiczny fundament. Bezpłatne zaproszenia na koncert będzie można odebrać w kasie Konsulatu Kultury 26 sierpnia od godz. 10.00. Niedziela, 27 sierpnia: w godz. 11.00-16.00 – gry i zabawy dla najmłodszych / stanowiska kreatywne, zabawy z animatorkami, fotobudka i stoisko ze zmywalnymi tatuażami. A do tego wielkie gry planszowe i loteria z nagrodami. Będzie się działo! o godz. 12.00 i 14.30 – Scena Młodych / koncert wokalistek, które pracują pod czujnym okiem Katarzyny Laszkowskiej – prowadzącej Artystyczny Klub Malucha oraz mają już na koncie występy na scenach w Polsce i Europie. W repertuarze radiowe hity muzyki polskiej i zagranicznej. godz. 13.00 – koncert The White Sounds / trzy wokalistki przy akompaniamencie fortepianu zabiorą najmłodszych w muzyczną podróż, podczas której będzie można nie tylko słuchać, ale też doskonale się bawić, dołączając do wykonawców. Zabrzmią piosenki znane i lubiane – hity rodem z bajek i filmów dla dzieci: „Mam tę moc” z kultowej „Krainy Lodu” czy „Nie bój się chcieć” ze „Zwierzogrodu”. Na wszystkie wydarzenia i warsztaty jest wstęp wolny. Na koncert Kiev Office obowiązują bezpłatne zaproszenia, które będzie można odebrać w Konsulacie Kultury w dniu wydarzenia.Konsulat Kultury powstał i funkcjonuje przy wsparciu środków Unii Europejskiej. Dawno, dawno temu... Fot. archiwum Muzeum Miasta GdyniNazwa Konsulat Kultury nie jest przypadkowa. Nie każdy jednak wie, skąd się wzięła. Tu z pomocą przychodzi znajomość historii budynku przy ul. Jana z Kolna 25. Obiekt był siedzibą Domu Marynarza Szwedzkiego i spełniał przed laty funkcję hotelu, konsulatu, ale też miejsca opieki nad marynarzami. W czasie działań wojennych był schronieniem dla jeńców i wysłanników ruchu oporu.W latach 30. port w Gdyni prowadził bardzo intensywną wymianę towarową ze Szwecją. Przypływające statki przywoziły w ładowniach rudę i zabierały węgiel. Ważnym momentem było uruchomienie połączenia promowego ze szwedzkim Trelleborgiem. Promy przewoziły do Polski m.in. wagony kolejowe. Z tego powodu tysiące marynarzy spędzało kilka dni na lądzie, co skłoniło przedstawicieli szwedzkiego kościoła do otwarcia placówki w Gdyni.Dom Marynarza Szwedzkiego uruchomiony został w 1929 roku. Przez sześć lat mieścił się w prowizorycznym lokalu znajdującym się poza śródmieściem, a na większe okoliczności, takie jak np. obchody Bożego Narodzenia, wynajmowano sale w pobliskich hotelach. Marynarzy w mieście przybywało, rosły również ich potrzeby. Niektórzy pragnęli noclegu – dla siebie albo często dla swoich rodzin. Trzeba było zatem przemyśleć, jak zagospodarować ich czas.Rozwiązania szukano po obu stronach Bałtyku. Miejscy włodarze zdecydowanie wspierali dążenia Szwedów do poszerzenia działalności obiektu. W 1934 roku Urząd Morski w Gdyni nieodpłatnie przekazał działkę o powierzchni 1 000 m2. Na wzniesienie odpowiedniego budynku rząd szwedzki przeprowadził jednorazową zbiórkę we wszystkich świątyniach w kraju.Wybrano projekt Stanisława Płoskiego, który utrzymany był w stylu późnego funkcjonalizmu. Widać to bardzo wyraźnie w asymetrycznie skomponowanej kondygnacji piętra oraz stosowaniu kontrastów fakturalnych. Elewacja przyziemna z narożnym podcieniem wejściowym wyłożona została szarymi płytami kamiennymi, natomiast piętra oblicowano cegłą.Kamień węgielny wmurowano w 1935 roku. Nowoczesny budynek mieścił konsulat, hotel oraz kaplicę. Pierwsze uroczyste nabożeństwo odprawione zostało 9 czerwca 1936 roku. Ściany kaplicy oryginalnie ozdobiono freskami przedstawiającymi sceny biblijne o tematyce morskiej (połów ryb, chrzest Chrystusa, powołanie św. Piotra). O uznaniu z jakim spotkała się gdyńska budowla świadczy fakt, że już w 1937 roku posłużyła jako wzór dla podobnej instytucji w Gdańsku Nowym Porcie.Od 1937 roku Szwedzi udostępniali obiekt na nabożeństwa polskiej parafii ewangelicko-augsburskiej, a podczas okupacji czasowo na nabożeństwa prawosławne i mennonickie. Tylko w pierwszym roku działalności placówkę odwiedziło 27 211 szwedzkich marynarzy.Pierwszym gospodarzem Domu Marynarza Szwedzkiego był pastor Daniel Cederberg. Wielki przyjaciel Polski i aktywny działacz charytatywny kierował budową obiektu, a od 1932 roku pełnił obowiązki duszpasterza. Duchowny znał język polski i pisał artykuły o Polsce do prasy szwedzkiej. Za swą działalność otrzymał od rządu Złoty Krzyż Zasługi.Podczas II wojny światowej obiekt stał się jednym z punktów przerzutu jeńców angielskich oraz materiałów wywiadowczych do Szwecji. Prawdopodobnie odbywały się tu również spotkania uczestników akcji wywiadowczych ZWZ-AK. Schronienie w budynku znajdowali uchodźcy z Europy Wschodniej, kurierzy i wysłannicy ruchu oporu poszukiwani przez gestapo. Nie był to ruch na wielką skalę, ale wiązał się z ogromnym ryzykiem, które ponosił głównie pastor Cederberg. Udostępniał on również pomieszczenia na spotkania tajnych organizacji oraz na magazyny dla płynącej ze Szwecji pomocy humanitarnej i medycznej.Budynek znacząco nie ucierpiał podczas działań wojennych. Niestety gdyński port został niemal całkowicie zniszczony i zablokowany wrakami. Prowizorycznie został uruchomiony w czerwcu 1945 roku, a w lipcu wpłynęły po węgiel pierwsze po wojnie statki szwedzkie. Dla Domu Marynarza Szwedzkiego oznaczało to powolny powrót do normalności. Chociaż w pierwszych powojennych latach zmniejszyła się liczba odwiedzających. Z noclegowni korzystało około 3 500 gości rocznie – byli to głównie wysłannicy organizacji humanitarnych.Dom prowadził nadal działalność duszpasterską oraz integracyjną – również na skalę międzynarodową. W 1958 roku odbyły się tu obrady Konferencji Luterańskich Kościołów Mniejszościowych. Charakterystyczny napis na elewacji w języku szwedzkim, informujący o konsularnej działalności obiektu, umieszczono w 1959 roku.Następcą pastora Cederberga był Bo Johansson, który służył w Domu Marynarza Szwedzkiego m.in. podczas stanu wojennego. Również wtedy placówka zaangażowana była w udzielanie pomocy potrzebującym. Znajdowała się tu centrala rozdziału pomocy humanitarnej, pomagano emigrantom opuścić kraj i organizowano lekcje języka szwedzkiego dla Polaków.W 2013 roku szwedzka wspólnota wyznaniowa sprzedała budynek miastu. Obecnie swoją siedzibę mają tu Gdyńskie Centrum Kultury oraz Wydział Kultury Urzędu Miasta Gdyni. Opublikowano: 23.08.2023 12:41 Autor: Magdalena Śliżewska (magdalena.slizewska@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 23.08.2023 15:20 Zmodyfikował: Paweł Jałoszewski