Jedna z ostatnich takich na świecie, którą znamy poprzez jej twórczość, a nie przez zdjęcie nowych tapet w przedpokoju apartamentu. Madeleine Peyroux wystąpi na Ladies’ Jazz Festival w Gdyni 2019!Artystka nie rozpieszcza swoich fanów informacjami o zmianie kreacji sylwestrowej czy wyborze środka lokomocji. Nie ma w mediach społecznościowych jej fotografii z ulubionej cukierni, z udanego śniadania (bo płatki nie wykipiały), czy ze spotkania z kimś równie sławnym na czerwonym dywanie. Nie poczytamy też za wiele o wstrętnym ojcu alkoholiku-despocie, czy powodach takich, a nie innych decyzji, które artystka podjęła w swoim życiu. Nawet jej kolejne oficjalne biografie to opis powstawania następnej płyty, powodów, dla których ją nagrała, dlaczego współpracuje z tym, a nie z innym muzykiem, tekściarzem, producentem. To niemal już zaskakujące w naszych rozkrzyczanych czasach, ale jej życie jest jej życiem, a my mamy kolejne utwory, które interpretuje, komponuje, nagrywa. - Jakie to niezrozumiałe i dziwaczne - powie ktoś uzależniony od mediów społecznościowych. Madeleine Peyroux urodziła się w 1974 roku w Athens w Georgii (to te same Ateny, które są matecznikiem REM). Jako 15latka wyjechała z mamą do Paryża, gdzie od 16 roku życia zajmuje się muzyką: gra na gitarze, śpiewa, występuje solo lub w różnych składach na ulicach Paryża, w klubach w Europie i USA. W 1996 nagrywa swoją debiutancką płytę, o której recenzenci Time’a piszą, że to „najbardziej ekscytujące i przykuwające uwagę wykonanie wokalne artysty-debiutanta w tym roku”. Wielu innych recenzentów porównuje jej sposób interpretacji z nikim innym, jak z Billie Holiday.Madeleine zaczyna koncertować u boku Sarah McLachlan, otwiera koncerty Cesarii Evora. Jeździ po świecie, występuje, a na swoją drugą płytę każe światu czekać aż do 2004r., co poniektórzy odczytują jako pewien objaw sadyzmu z jej strony. Na szczęście następne płyty ukazują się już regularnie i dzięki temu możemy cieszyć się jej muzyką już od 23 lat. W Polsce była tylko raz, zatem tym większa radość, że właśnie na Ladies’ Jazz Festival artystka przedstawi polskiej publiczności efekt swojej pracy z Larrym Kleinem (tak, tym Larrym Kleinem) i pozostałymi muzykami, którzy mieli swój wkład w powstanie Anthem – jej najnowszego hymnu. Składa się na niego 11 kompozycji stworzonych przez artystkę i zaproszony zespół oraz fenomenalna, jakże osobista głęboka wersja utworu Leonarda Cohena (właśnie tytułowy Anthem), do którego Peyroux co jakiś czas wraca w swej karierze. Nowy, zbierający świetne recenzje album nie przeszkodzi zaprezentować w Gdyni również wielkich przebojów artystki, choćby tych zebranych na The Best wydanym, zdaje się, dwa lata temu. Madeleine Peyroux przedstawi polskiej publiczności swoją najlepszą muzyką na Ladies’ Jazz Festival w Teatrze Muzycznym w Gdyni w piątek 26 lipca 2019 roku o godzinie 20:00. Opublikowano: 28.11.2018 15:10 Autor: Izabela Małkowska (i.malkowska@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 28.11.2018 15:25 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz