Amerykańska piosenkarka i kompozytorka Lizz Wright po raz pierwszy odwiedziła Polskę w 2008 roku. Po piętnastu latach wróciła, by spektakularnym i pełnym ciepłych brzmień koncertem otworzyć 19. edycję Ladies’ Jazz Festival w Gdyni. Co jeszcze czeka nas w ramach 19. edycji festiwalu z widokiem na morze i jazz? Nadchodzi czas w roku, kiedy Gdynia zamienia się w stolicę kobiecego jazzu. Tradycja ta trwa już niemal dwie dekady, o czym przypomniała prowadząca pierwszy koncert 19. edycji Ladies' Jazz Festival dziennikarka muzyczna Marta Goluch. Od początku partnerem strategicznym tej imprezy jest Gdynia. Przez lata na gdyńskich scenach wystąpiły takie światowej sławy gwiazdy, jak: Tanita Tikaram, Rebekka Bakken, Ayo, Dee Dee Bridgewater, Wendy Lands, Beth Hart oraz polskie damy jazzu: Dorota Miśkiewicz, Ewa Bem, Grażyna Łobaszewska i Aga Zaryan. I oczywiście Lizz Wright, która po 15 latach wróciła na gdyńską scenę, jako artystka dojrzała, ale nadal ciepła, spontaniczna i pełna werwy. Krytycy muzyczni twierdzą, że Lizz Wright to jeden z najpiękniejszych głosów świata. New York Times raz przyrównuje głos artystki do wyśmienitego bourbonu dobrze starzonego w dębowych beczkach. Piosenki przez nią śpiewane przywodzą na myśl bezpieczeństwo i ciepło rodzinnego domu. Amerykańska artystka wystąpiła w niedzielny wieczór na koncercie otwarcia 16 lipca 2023 r. w Teatrze Muzycznym.Że to już druga wizyta amerykańskiej artystki na Ladies' Jazz Festival, przypomniała sama Lizz Wright, mówiąc o tym, że cieszy się, że znów jest w tym pięknym mieście, jakim jest Gdynia i że z okien hotelu może podziwiać morze. Zapewniła też o sympatii dla polskiej publiczności, a ta, ujęta jej bezpretensjonalnością i entuzjamem, przyjęła ją wyjątkowo ciepło. Rzęsistymi oklaskami dwukrotnie wywołała artystkę na bis.Na scenie towarzyszyli jej: Bobby Ray Sparks II (klawisze), Ben Zwerin (gitara basowa), Ivan Edwards (perkusja) i Chris Bruce (gitara). Wokalistka urodziła się i wychowała w Georgii. Tam przesiąkła bluesem, jazzem, gospel i tradycją Great American Songbook. Jako 23-latka podpisała kontrakt z Verve, a jej płyty zawojowały listy Billboardu i otworzyły drzwi do najważniejszych sal koncertowych na całym świecie. Jeden z jej utworów (Learn It) promował sam prezydent Obama, umieszczając go na swojej liście przebojów lata.W 2022 roku wzięła sprawy w swoje ręce i otworzyła własną wytwórnię muzyczną, która debiutowała wydając fantastyczny album koncertowy z występu Lizz Wright w Berlinie. Płycie towarzyszy wielka gratka: film ukazujący również przygotowania do występu, zdarzenia zza kulis i wywiady ze wszystkimi występującymi muzykami.Kogo jeszcze usłyszymy na święcie kobiecego jazzu?Do 24 lipca wystąpią takie gwiazdy jak: Anna Maria Jopek, Nancy Vieira, Ewa Bem, Krystyna Prońko i Silje Nergaard, którą z kolei usłyszymy w Filharmonii Kaszubskiej w Wejherowie. Kto 23 lipca zasiądzie na widowni Teatrzu Muzycznego, będzie mieć okazję wysłuchania jedynego polskiego koncertu w ramach światowej pożegnalnej trasy 50th Anniversary & Final World Tour grupy The Manhattan Transfer. Publiczności zaprezentują się też młode wokalistki – finalistki konkursu o Grand Prix Ladies’ Jazz Festivalu.Więcej o tegororocznym festiwalu tutaj.Bilety i biogramy artystek na stronie festiwalu. Galeria zdjęć Pobierz galerię Publiczność wypełniła salę koncertową po brzegi//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Publiczność wypełniła salę koncertową po brzegi. Na zdjęciu (od lewej): Michal i Iwona Guciowie, Joanna i Bartosz Bartoszewiczowie oraz Joanna i Mariusz Zielińscy//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Wśród publiczności zasiadły Krystyna Stańsko oraz Urszula Dudziak, dyrektor artystyczna festiwalu//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Publiczność wypełniła salę koncertową po brzegi//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Tegoroczne koncerty poprowadzi dziennikarka muzyczna Marta Goluch//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Tegoroczne koncerty poprowadzi dziennikarka muzyczna Marta Goluch//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Krytycy muzyczni twierdzą, że Lizz Wright to jeden z najpiękniejszych głosów świata//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Urszula Dudziak, dyrektor artystyczna festiwalu//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Publiczność wypełniła salę koncertową po brzegi//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na scenie Chris Bruce//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie New York Times raz przyrównuje głos artystki do wyśmienitego bourbonu dobrze starzonego w dębowych beczkach//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Lizz Wright, która po 15 latach wróciła na gdyńską scenę jako artystka dojrzała, ale nadal ciepła, spontaniczna i pełna werwy//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Lizz Wright zaczarowała gdyńską publiczność//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewal na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewal na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na scenie Chris Bruce//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na zdjęciu Ivan Edwards//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na zdjęciu Ivan Edwards//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na zdjęciu Ben Zwerin//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na scenie Bobby Ray Sparks II//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewał na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewał na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na scenie (od lewej): Chris Bruce, Lizz Wright i Ben Zwerin//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na scenie (od lewej): Ivan Edwards, Chris Bruce, Lizz Wright, Ben Zwerin i Bobby Ray Sparks II//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Na scenie Lizz Wright i Ben Zwerin//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewał na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewał na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Ciepły głęboki głos Lizz Wright rozbrzmiewał na scenie Teatru Muzycznego//fot. Michal Puszczewicz Pobierz zdjęcie Warunki pobierania Wszelkie prawa do zdjęć lub grafik prezentowanych w ramach portalu, należą do Prowadzącego portal lub do podmiotów z nim współpracujących i podlegają ochronie prawnej. Prowadzący portal zezwala na kopiowanie i przedstawianie utworów jedynie w celach niekomercyjnych oraz pod warunkiem zachowania go w oryginalnej postaci i zachowaniem kontekstu tematu, do którego zostało wykorzystaneprzez redakcję gdynia.pl. Opublikowane materiały powinny zawsze zawierać źródło, czyli adres strony www.gdynia.pl. Na publikowanie utworów w innych celach wymagana jest zgoda właściciela strony czyli Prowadzącego portal. Opublikowano: 17.07.2023 12:00 Autor: Karolina Szypelt (karolina.szypelt@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 21.07.2023 08:44 Zmodyfikował: Karolina Szypelt