Właściciele nieruchomości, którzy udostępniają je w systemie najmu krótkoterminowego, będą kontrolowani przez Krajową Administrację Skarbową. Chodzi o uszczelnienie systemu podatkowego i zwiększenie ściągalności podatków. W pogotowiu warto mieć dokumenty z ostatnich 5 lat. Nowe przepisy mogą stanowić wyzwanie dla osób, które dotychczas traktowały wynajem krótkoterminowy jako dodatkowe, nieformalne źródło dochodu. Skarbówka będzie weryfikowała nawet pojedyncze transakcje z ostatnich pięciu lat. A to oznacza nieprzyjemne konsekwencje dla tych, którzy podatków nie płacą lub mają bałagan w dokumentach. Dlatego eksperci od podatków doradzają, aby każdy, kto prowadzi taką działalność nawet doraźnie, dokładnie zapoznał się z przepisami. A jeżeli planuje prowadzić ten biznes - zadbał też o jego formalizację.Zwłaszcza,gdy dochody przekraczają kwoty wolne od podatku, aby uniknąć problemów z fiskusem. Zmiany te mają na celu zwiększenie wpływów do budżetu państwa i wyrównanie konkurencji między tradycyjnymi hotelami a rozwijającym się rynkiem wynajmu przez platformy internetowe. Ale też wynikają z ogromnej „dziury vatowskiej”, którą administracja rządowa próbuje załatać.Oficjalnym pretekstem jest natomiast wprowadzenia unijnej dyrektywy DAC7, która ma na celu zwiększenie przejrzystości i skuteczności systemu podatkowego w obszarze wynajmu. A chodzi o platformy typu booking.com, na których można oferować swoje nieruchomości. Mają nowe obowiązki – muszą raportować do urzędów skarbowych informacje o zarobkach z wynajmu. W praktyce oznacza to, że KAS będzie miała dostęp do danych o transakcjach, nawet tych jednodniowych. Gra idzie o ok. 1 mld złotych – na tyle administracja szacuje braki w płaceniu podatków przez właścicieli mieszkań oferowanych na tym rynku.Wynajem krótkoterminowy nie podlega żadnym limitom zwolnień podatkowych, jest traktowany, jako hotelarska działalność gospodarcza. Wynajem krótkoterminowy podlega opodatkowaniu VAT-em w wysokości 8% oraz 23% VAT-em od importu usług. Dodatkowo, w zależności od formy opodatkowania, właściciel musi odprowadzić podatek dochodowy (PIT lub CIT). Przedsiębiorcy muszą także zapłacić 23% VAT-u od prowizji pobieranej przez portale rezerwacyjne, zgodnie z mechanizmem odwrotnego obciążenia. Dyrektywa DAC7 (Directive on Administrative Cooperation) jest najnowszą aktualizacją unijnych przepisów dotyczących współpracy administracyjnej w obszarze podatków. Przyjęta przez Unię Europejską w marcu 2021 roku, ma na celu zwiększenie przejrzystości oraz wzmocnienie współpracy między państwami członkowskimi w zakresie podatków. Dyrektywa ta nakłada na platformy cyfrowe nowe obowiązki dotyczące raportowania.Zbieranie Danych przez Platformy InternetoweKontrola zaczyna się od gromadzenia danych przez platformy internetowe, takie jak Airbnb, Booking.com, czy OLX. Platformy te mają obowiązek dostarczyć Krajowej Administracji Skarbowej informacje o użytkownikach, którzy świadczą usługi lub sprzedają towary, a także o ich przychodach. Dane te obejmują: identyfikację użytkownika (imię, nazwisko, adres, numer NIP/PESEL), liczbę i wartość transakcji dokonanych przez użytkownika, informacje o nieruchomościach lub towarach, które były przedmiotem transakcji. KAS analizuje je pod kątem zgodności z deklaracjami podatkowymi. Algorytmy i systemy informatyczne mogą automatycznie identyfikować potencjalne nieprawidłowości, takie jak brak zgłoszenia przychodów z wynajmu, zaniżenie kwoty przychodów, niezgodność z deklaracjami VAT czy PIT. Opublikowano: 19.08.2024 14:15 Autor: Małgorzata Kaliszewska (malgorzata.kaliszewska@gdynia.pl)