W 2013 roku do Mikołajów na motocyklach dołączyły Mikołaje na rowerach, w tenisówkach i z pupilami. Wielka parada wystartowała 15 grudnia 2013 r. z parkingu przy Gdynia Arenie, a finiszowała przy Ergo Arenie na granicy Gdańska i Sopotu. Dopisało słońce, humory, publiczność i frekwencja Mikołajów.Około 100 biegaczy miało do pokonania pętlę po Gdyni liczącą ok. 5 kilometrów. Mikołaje w Tenisówkach zbierali środki na leczenie chorego na nefrokalcynozę Pawła Dobrowolskiego.Mikołajów na Motocyklach wspierali w tym roku także Mikołaje z Pupilami. Kilkudziesięcioosobowa grupa ta koordynowana była przez fundację działającą na rzecz osób niepełnosprawnych. To świetna propozycja dla wszystkich osób z czworonogami, które dzięki udziałowi w paradzie zebrały pieniądze na rehabilitację i zwiększanie samodzielności życiowej osób niepełnosprawnych.O godzinie 11.00 eskortowane przez radiowozy Policji ruszyły Mikołaje na Rowerach. Około 200 cyklistów przejechało dziesięciokilometrową trasę z Areny Gdynia do Ergo Areny. Rowerzyści środki zebrane w trakcie imprezy przeznaczą na działalność Gdyńskiego hospicjum dla dzieci "Bursztynowa Przystań"Tradycyjnie już, w samo południe nastąpił gwóźdź programu, coś na co wszyscy niecierpliwie czekali - start parady Mikołajów na Motocyklach. Niektórzy mówią, że jest to diament w koronie imprezy Mikołajowej, inni że jest to największa na świecie parada Moto-Mikołajów; jedno jest pewno - nikt sobie nie wyobraża grudnia w Trójmieście bez wielkiego barwnego orszaku motocyklowego sunącego ulicami Gdyni, Sopotu i Gdańska. To właśnie motocykliści są inicjatorami i gospodarzami tej wyjątkowej - kolorowej i radosnej imprezy. I tak też było tym razem - ponad 800 fantazyjnie udekorowanych maszyn przejechało w asyście Policji głównymi arteriami miasta - Świętojańską, Zwycięstwa, Niepodległości, Grunwaldzką. Tłumy gapiów pozdrawiających na trasie parady, błyski fleszy, uśmiechy, gorąca herbata dla zmarzniętych i szczytny cel który od lat przyświeca tej akcji - dofinansowanie ciepłych posiłków dla dzieciaków z ośrodków szkolno-wychowawczych z okolic Trójmiasta.Impreza z roku na rok rośnie w siłę - w roku 2003 w pierwszej paradzie jechało 9 mikołajów, by w kolejnych latach liczba Moto-Mikołajów przekroczyła 3000! W ubiegłym roku przy siarczystym mrozie, porywistym wietrze i delikatnym śniegu udało się wspólnymi siłami zebrać ponad 43 tysiące złotych. Dzięki zaangażowaniu uczestników można było dotychczas ufundować ponad 75 000 obiadów w 9 ośrodkach szkolno-wychowawczych na terenie województwa pomorskiego. fot. Maciej Czarniak Opublikowano: 15.12.2013 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)