PKO Gdynia Półmaraton 2025 – zmiany w organizacji ruchu
Co nowego

W PGZ Stoczni Wojennej powstają nowoczesne hale

Paweł Lulewicz - prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej oraz kmdr Piotr Skóra - szef Szefostwa Techniki Morskiej w Agencji Uzbrojenia umieszczają kapsułę czasu na placu budowy hal stoczniowych // fot. Magdalena Czernek

Paweł Lulewicz - prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej oraz kmdr Piotr Skóra - szef Szefostwa Techniki Morskiej w Agencji Uzbrojenia umieszczają kapsułę czasu na placu budowy hal stoczniowych // fot. Magdalena Czernek

Największa w polskim przemyśle stoczniowym hala kadłubowa oraz nowoczesna hala produkcyjna powstają na terenie PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni. To tam będą wytwarzane elementy wielozadaniowych fregat dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu „Miecznik”. W sobotę, 17 czerwca odbyła się uroczystość wmurowania kapsuły czasu i kamienia węgielnego pod budowę tej inwestycji.


Budowa stoczniowych hal ruszyła w marcu br. Od tamtej pory zakończono prace rozbiórkowe, a także wykonano roboty palowe pod budynek hali produkcyjnej i budynek biurowy. Obecnie trwa palowanie pod fundamenty hali kadłubowej. Powstaje też sieć sanitarna i elektryczna.

W sobotę, 17 czerwca odbyła się uroczystość wmurowania kapsuły czasu i kamienia węgielnego pod budowę hal. Wzięli w niej udział m.in.: przedstawiciele rządu, samorządowcy, reprezentanci wykonawcy, władze stoczni i Portu Gdynia oraz pracownicy stoczni.

Gości powitał Paweł Lulewicz, prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej.

– Budujemy dwie nowe hale. Produkcyjną, przy której stoimy, a także kadłubową, która znajduje się w tle. Prace jeszcze nie są tak zaawansowane jak tutaj, ale za kilka miesięcy ponad 40-metrowa budowla będzie górować nad Gdynią. Będziemy mieli największą halę stoczniową w Polsce. Tutaj będziemy realizować większość prac związanych z budową i integracją systemów na fregatach, które powstaną w ramach programu „Miecznik”. Mam nadzieję, że w przyszłości hale posłużą również podczas prac przy innych okrętach budowanych dla Marynarki Wojennej RP, a także dla marynarek państw sojuszniczych – powiedział prezes PGZ Stoczni Wojennej.

Z ramienia gdyńskiego samorządu w uroczystości uczestniczył wiceprezydent Marek Łucyk.

– Gdynia od kilku lat realizuje wiele inwestycji. Niedawno zakończyliśmy poszerzanie ulicy Kwiatkowskiego. Jesteśmy w trakcie realizacji wiaduktu w ciągu ul. Puckiej. Niedługo rozpoczniemy prace na ul. Unruga. A dzisiaj znajdujemy się tutaj. Cieszę się, że już wkrótce w naszym mieś cie zostanie zrealizowany tak ważny projekt. Zaprojektowanie i znalezienie pieniędzy na tego typu inwestycje nie jest łatwe. Państwu się to udało, czego gratuluję. Lada moment powstaną tu nowoczesne hale. To ważne, że są z nami pracownicy stoczni, którzy mogą wspólnie z nami świętować ten moment – mówił wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.

Wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk podczas uroczystości wmurowania kapsuły czasu i kamienia węgielnego pod budowę nowoczesnych hal stoczniowych. Za nim stoją (od lewej): Paweł Lulewicz - prezes PGZ Stoczni Wojennej oraz Jacek Sasin - wicepremier i minister aktywów państwowych // fot. Magdalena Czernek
Wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk podczas uroczystości wmurowania kapsuły czasu i kamienia węgielnego pod budowę nowoczesnych hal stoczniowych. Za nim stoją (od lewej): Paweł Lulewicz - prezes PGZ Stoczni Wojennej oraz Jacek Sasin - wicepremier i minister aktywów państwowych // fot. Magdalena Czernek


W kapsule czasu umieszczono m.in.: pełny strój roboczy stoczniowca, gazety z dnia, w którym odbyła się uroczystość, banknot czy akt erekcyjny podpisany przez zaproszonych gości.

Uroczystość była połączona z festynem dla pracowników stoczni i ich rodzin.

O inwestycji


Według założeń hala kadłubowa ma mieć 43 metry wysokości (a nawet 46 metrów, wliczając zamontowany na dachu zespół urządzeń wentylacyjnych). Tym samym będzie to najwyższa hala w polskiej branży stoczniowej i jeden z największych tego typu obiektów w Europie. Bramy wielkogabarytowe osiągną 43 metry wysokości i 34 metry szerokości. Natomiast suwnice, które będą się tam znajdować, będą w stanie udźwignąć nawet 100 ton. Powierzchnia zabudowy hali wyniesie blisko 6 tys. m2.

Z kolei hala produkcyjna to prawie 5 tys. m2 powierzchni. Będą tam działać wszystkie stoczniowe wydziały wyposażeniowe.

Inwestycja obejmuje również rozbudowę i przebudowę nabrzeża, placów składowych i dróg wewnętrznych wraz z modernizacją infrastruktury technicznej na terenie PGZ Stoczni Wojennej. Prace mają się zakończyć w czerwcu 2024 roku.

Budowa hal i niezbędnej infrastruktury jest ściśle związana z realizacją programu „Miecznik”. Zakłada on budowę trzech nowoczesnych fregat dla Marynarki Wojennej RP. Pierwsza z nich ma być gotowa w 2028 roku, a kolejna – w 2030 roku. Zakończenie projektu jest planowane w 2031 roku. Koszt budowy jednostek to około 8 mld zł.

Wizualizacja inwestycji w PGZ Stoczni Wojennej // materiały prasowe
Wizualizacja inwestycji w PGZ Stoczni Wojennej // materiały prasowe

Centrum serwisowo-logistyczne


Integralną częścią inwestycji jest również projekt stworzenia centrum serwisowo-logistycznego dla okrętów państw NATO.

– To odpowiedź na potrzeby marynarek wojennych państw sojuszniczych, które wraz z Marynarką Wojenną RP dbają o bezpieczeństwo na Bałtyku. Chodzi o to, aby stworzyć im miejsce, w którym – w razie potrzeby – będą mogli skorzystać z naszych usług – podkreślał Lulewicz.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 19.06.2023 13:28
  • ikona

    Autor: Magdalena Czernek (magdalena.czernek@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 19.06.2023 14:06
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Najnowsze