Franciszka Cegielska (1946 – 2000) Dzień 22 października 2000 r. był w Gdyni słoneczny i niezwyczajnie dla tej pory roku ciepły. Dobry na nadmorskie spacery z psem, a nie na umieranie, daleko od domu, w Krakowie. A jednak właśnie tego pięknego ranka Franciszka zmarła.Pół roku dzielnie walczyła z chorobą i jednocześnie zarządzała Mnisterstwem Zdrowia. Jak zawsze brała na siebie ciężary ponad siły, ufna że MUSI SIĘ UDAĆ!!! Choroba, to problem, a problemy są po to, żeby je rozwiązywać, nie po to żeby od nich uciekać albo im się poddać. Robiła dobrą minę do tej gry, w której miała same blotki i tylko jednego asa – siebie. Spieszyła się zawsze, ale w ostatnich tygodniach szczególnie mocno goniła czas, z pewnością przeczuwając bliski finał. Była przecież zbyt mądra, by nie wiedzieć, że jej gra z życiem zmierza już do końca. Jedną z ostatnich, najważniejszych spraw był dla Niej ślub ukochanego, jedynego syna, więc mimo postępującego osłabienia i cierpień zaangażowała się w przygotowania, by Marcin i Basia mieli piękny ślub. I był to piękny ślub i tyle związanych z nim matczynych nadziei... Tydzień żałoby w Gdyni po śmierci Franciszki, niezliczone tłumy na Jej pogrzebie zadziwiły Polskę. W czasach upadku autorytetów, powszechnej i, niestety często, usprawiedliwionej krytyki poczynań ludzi sprawujących władzę, ten pogrzeb był szczególnego rodzaju manifestacją – nie tylko ogromnego żalu, że odszedł WSPANIAŁY CZŁOWIEK, ale także akceptacji takiego stylu polityki, jaki uprawiała Franciszka i będąc prezydentem Gdyni i ministrem zdrowia. Gdynianie darzyli Franciszkę Cegielską szacunkiem za mądrość, uczciwość, pracowitość, odwagę i szczerość, ale też – co już nie takie oczywiste wobec polityka – serdecznymi uczuciami i zaufaniem, którymi zwykle otacza się najbliższych – przyjaciół, rodzinę. Bo też i Franciszka kochała Gdynię i gdynian – z pasją, żarliwie, ponad wszystko...Dziś, w siódmą już rocznicę śmierci Franciszki Cegielskiej, spotkajmy się przy Jej grobie. Przyjaciele Opublikowano: 22.10.2007 00:00 Autor: Dorota Nelke (11@gdynia.pl)