Wszyscy lubimy tradycyjne potrawy wigilijne i świąteczne. Nie brakuje ich w ofercie gdyńskich restauracji biorących udział w akcji #ŚwiętaNaWynos – dobro smakuje. Ale że restauracji jest ponad 40, to i menu jest zróżnicowane, czasem dalekie od znanych, swojskich smaków. Na Szlaku Kulinarnym Centrum Gdyni znajdziemy kuchnię z różnych zakątków świata. A że trwa akcja miasta i gdyńskich restauratorów #ŚwiętaNaWynos – dobro smakuje, możemy sprawić, że tegoroczne święta będą miały subtelną, orientalną nutę. Jak mawia gdyńska restauratorka Malika, tam skąd wywodzi się Boże Narodzenie, też jadano inaczej. A dziś świętuje się je na całym świecie - od Ameryki, przez Afrykę, po Azję. - Dla mnie smak świąt to kluski z makiem i kompot z suszonych owoców, dlatego te przysmaki zrobimy w domu sami, ja zajmę się kluskami. W moim rodzinnym domu święta były połączeniem tradycji z domów mamy i taty, więc zupy mieliśmy na stole dwie - i grzybową, i barszcz. Ten kulinarny eklektyzm nam pozostał na pewno jeśli chodzi o ryby, których zamówimy kilka w gdyńskich restauracjach. Wybierzemy więc i tradycyjnego karpia, ale i coś mniej oczywistego – może rybę z jakąś orientalną nutą. Jestem bardzo ciekawy tego świątecznego eksperymentu - mówi z uśmiechem Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. Świąteczne przysmaki z restauracji "Malika". Fot. archiwum restauracji "Malika" Orientalne nuty, a właściwie całą egzotyczną melodię, znajdziemy w ofercie restauracji Malika. - Święta są osadzone mocno w tradycji regionalnej, dlatego nasze świąteczne menu przeplata smaki i tradycje. Mamy w ofercie bardzo orientalne danie - sambuski z wołowiną. To pochodzące z Syrii i Libanu pierogi z kruchego ciasta. Ale jest też kulebiak, który od lat pojawia się u nas na wigilijnym stole – bardzo rodzimy, lwowski przepis rodzinny na pieróg z tradycyjnym farszem z kapusty i grzybów. Mamy też dania polskie, ale doprawione orientalnie. Barszcz ma tradycyjny smak słodko-kwaśny, ale kwas barszczu nie jest nadany octem, lecz hibiskusem – typową wschodnią przyprawą. Ryba po grecku jest z warzywami typowymi dla ratatouille – cukinią i papryką - delikatnie doprawiona marokańską przyprawą ras el hanout. Jest wreszcie śledź marynowany orientalnie cynamonem, gwiazdką anyżu i kolorowymi pieprzami. Wszystkie dania są specjalną ofertą świąteczną, której nie ma na co dzień w karcie, a przepisy to moje modyfikacje oryginalnych orientalnych receptur. Miałam przyszywanego wujka Algierczyka, który, gdy otworzyłam Malikę, pomagał mi w tworzeniu karty, razem gotowaliśmy – opowiada Ewa Malika Szyc Juchnowicz, właścicielka restauracji Malika. Indyjskie potrawy z restauracji Bollywood Lounge. Fot. archiwum restauracji Bollywood Lounge Jeszcze bardziej orientalne smaki znajdziemy w kulinarnych kompozycjach rodem z Indii w ofercie restauracji Bollywood Lounge. Przygotowali je indyjscy kucharze, bazując na recepturach zarówno z Indii północnych, jak i południowych. Jest więc i ryba z Amritsaru, miasta w Pendżabie na pograniczu z Pakistanem zamieszkałego przez Sikhów oraz rybne curry z Kerali – stanu na południu kraju, w którym żyje duża mniejszość chrześcijańska.Natomiast smaki z Dalekiego Wschodu trafiły do oferty restauracji Honolulu Wise Food, której kuchnia jest bardzo eklektyczna. - Na co dzień serwujemy hawajskie bowle z tuńczykiem, burgery i owoce morza. Bowle to miska, do której na Hawajach ludzie wrzucają różne składniki, a opiera się na surowym tuńczyku. My serwujemy z tuńczykiem grillowanym. W ofercie świątecznej mamy hawajskie kimczi z ananasa i sałatkę z wodorostów wakame, która wywodzi się z Japonii i idealnie podkręci rybne potrawy. Kimczi pochodzi z Korei i robi się je z kiszonej lub fermentowanej kapusty pekińskiej. A my robimy kimczi z fermentowanego ananasa z limonką. Ale mamy też tradycyjne smaki świąteczne - rybę po grecku według przepisu mamy mojej żony czy pasztet z dorsza z zielonym pieprzem marynowanym - mówi Filip Wierla, który prowadzi restaurację z żoną Agnieszką. Świąteczne przysmaki z restauracji Honolulu Wise Food. For. archiwum restauracji Honolulu Wise Food Całą świąteczną ofertę gdyńskich restauratorów biorących udział w akcji #ŚwiętaNaWynos – dobro smakuje znajdziemy na stronie Szlaku Kulinarnego Centrum Gdyni.Wystarczy jedna zamówiona potrawa, by pomóc restauracjom, które od końca października mogą prowadzić sprzedaż tylko na wynos, przetrwać trudny czas pandemii. I nawet jedna potrawa odmieni nasz świąteczny stół – doda nutkę orientu lub wprowadzi tradycyjny, ale restauracyjny sznyt.Kolejne propozycje – tradycyjne, ale i te mniej standardowe - będziemy przedstawiali w kolejnych odsłonach akcji #ŚwiętaNaWynos – dobro smakuje w mediach społecznościowych. Opublikowano: 14.12.2020 06:00 Autor: Przemysław Kozłowski (p.kozlowski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 15.12.2020 12:31 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz