Stabilność w niestabilnym świecie. Festiwal Gdynia Design Days wystartował

Czy projektowanie może pomóc odnaleźć stabilność w tak niestabilnych czasach, zastanawiają się organizatorzy Gdynia Design Days, otwierając 16. edycję nadbałtyckiego festiwalu designu w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni. Święto projektowania potrwa do niedzieli, 9 lipca. W programie 24 wystawy i 69 wydarzeń towarzyszących.

Każda kolejna edycja Gdynia Design Days to okazja do przyjrzenia się projektowaniu w kontekście zachodzących w naszej rzeczywistości zmian. Każdej edycji towarzyszy inne hasło. Tematem tegorocznej jest „stabilność”.

- Gdynia Design Days to festiwal, który zawsze stara się poruszać tematy ważne, ale też bardzo aktualne. Dlatego w tym roku postawiliśmy na „stabilność", czyli coś czego bardzo nam brakuje po tych wszystkich szokach, które na nas spadają. Czego szukamy? Będziemy próbowali odpowiedzieć sobie na pytanie czy w ogóle uda się ją znaleźć w dzisiejszych czasach. Czy może warto ją sklejać z drobnych kawałeczków, okruchów, nad którymi warto się skupiać – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydentka Gdyni ds. gospodarki. - Festiwal jak zwykle jest o designie, ale projektowanie to nie tylko projektowanie ładnych rzeczy, to też projektowanie procesów, projektowanie życia. Bardzo zachęcam nie tylko do zwiedzenia fantastycznych wystaw, które naprawdę są ciekawe, ale też do udziału w wielu wydarzeniach towarzyszących. One skrojone są tak, że zainteresują różnych odbiorców, zarówno tych, którzy designem interesują się jako amatorzy, jak i tych, którzy po prostu z niego żyją i szukają rozwiązania swoich biznesowych problemów. Serdecznie zapraszam także na wernisaż konkursowy. Bo zawsze z dużą przyjemnością podziwiamy, jak zamierzają tworzyć młodzi.

Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydentka Gdyni ds. gospodarki otwiera Gdynia Design Days 2023. Fot. Przemysław Kozłowski

- Żyjemy w dość niespokojnych czasach. Oczywiście ostatnie kilka lat to nie tylko pandemia ale także sytuacja w Ukrainie, ale też w innych częściach świata. Mamy też poczucie ogólnie niepewności i ciągłego pędu, braku stabilności, a my chcemy pokazać, że jest ona ważna i szukamy jej na różnych polach. Również w kontekście ekonomii cyrkularnej, o której na festiwalu mówimy już od wielu lat. Mianowicie, że gospodarka światowa nie powinna już wzrastać, tylko szukać tej stabilności – dodaje Ewa Chudecka, kierowniczka festiwalu Gdynia Design Days. - Projektanci szukają na to różnych dróg. Możemy to zobaczyć na wystawach podczas festiwalu. Zwłaszcza, jak się okazuje, w wielu projektach studentów, ponieważ oni szukają tej stabilności i to nie w taki bardzo oczywisty sposób, tylko w drobnych szczegółach, które ułatwiają nam codzienność, powodują, że czujemy się komfortowo i stabilniej.

Wernisaż Gdynia Design Days. Fot. Przemysław Kozłowski

Nad poszukiwaniem stabilności i wpływem na nią projektowania będziemy zastanawiać się przez ponad tydzień, do niedzieli 9 lipca, na 24 wystawach i podczas kilkudziesięciu wydarzeń towarzyszących. Trzy z nich wystartowały w sobotę, 2 lipca.

O 10:00 otwarto spacerem festiwalowe wystawy – kilkanaście z nich znajduje się w PPNT, reszta w różnych miejscach miasta. O 16:00 w Muzeum Miasta Gdyni odbył się wernisaż wystawy Jakub Szczęsny. Polskie Projekt Polscy Projektanci. A o 18:00 na zielonych terenach PPNT, w specjalnie zaaranżowanej przestrzeni parkowej, oficjalnie i artystycznie został otworzony festiwal.

Z programem GDD można zapoznać się na stronie www.gdyniadesigndays.eu/program.