Jak pracuje Urząd Miasta Gdyni i miejskie jednostki w majowy weekend? Sprawdź komunikat dla mieszkańców
Co nowego

Skrzydlaty mural na Śmidowicza

Na Śmidowicza powstał kolorowy mural

Na Śmidowicza powstał kolorowy mural

Kolorowy rysunek, na którym znalazła się arka ze zwierzętami – tak wygląda mural, który powstał na ulicy Śmidowicza. W pracę nad malowidłem włączyły się dzieci i młodzież zamieszkująca rewitalizowane okolice gdyńskiego Oksywia.


Wzburzona woda, na której widać fale, a na wodzie arka ze zwierzętami, wśród których na pierwszy plan wysuwa się gołąb z szeroko rozpostartymi skrzydłami. Malowidło, które powstało na ulicy Śmidowicza przyciąga wzrok. Mural powstawał pod okiem pani Rity Staszulonok, artystki, która ukończyła Akademię Sztuk Pięknych.
– To była świetna zabawa – mówi Rita i dodaje, że pomysł na ten konkretny motyw podyktowało miejsce, w jakim wykonano obraz. – Mural powstał na boisku, a boisko kojarzy się ze sportem. A jak rzucimy hasło: sport w Gdyni, to większość skojarzy go sobie z drużyną Arka Gdynia. Poza tym przy tworzeniu muralu brały udział dzieci, które z reguły mają świetny kontakt ze zwierzętami. Tak narodziła się moja koncepcja – wyjaśnia.

Nasza rozmówczyni dodaje także, do projektowania wyglądu muralu zaprosiła dzieci, zamieszkujące okolicę.
– Dzieci opisały swoje pomysły, bardzo zależało im na dużych skrzydłach, przy których będzie można robić zdjęcia.

Prośby najmłodszych mieszkańców zostały zawarte w projekcie.
– Mural powstawał przez tydzień i to był świetny, kreatywny czas. Obraz tworzyła grupa około 20 młodych ludzi, zamieszkujących okoliczne ulice, m.in. Żeglarzy, Arciszewskich, Płk. Dąbka, Nasypową, Śmidowicza i kilku innych – mówi Judyta Bork, animatorka z Przystani Śmidowicza 49 i dodaje, że aby każdy mógł zaangażować się w równym stopniu, dzieci zostały podzielone na mniejsze grupy.

Oprócz kreatywnej zabawy młodzi mieszkańcy mogli liczyć także na spotkania w formie pikniku.
– Codziennie przygotowywaliśmy przekąski i napoje, aby grupa nie opadła z sił podczas malowania – uśmiecha się Judyta Bork. – Pierwszego i ostatniego dnia zaprosiliśmy naszych twórców na poczęstunek. Było to, co dzieci lubią najbardziej, czyli pizza i lody.
– Etapem prac, który bardzo przypadł do gustu młodym artystom, było tworzenie tła muralu. Dzieci najpierw wałkowały mur, a następnie rzucaliśmy w niego balonami wypełnionymi farbą. Ta zabawa bardzo spodobała się najmłodszym i nikomu nie przeszkadzało to, że byliśmy cali od tej farby ubrudzeni – dodaje Rita Staszulonok.

Warto także podkreślić, że każdy „artysta” powinien zostawić swój podpis. Tak też stało się w przypadku muralu na Oksywiu.
– Każde dziecko, które brało udział w tworzeniu obrazu, odcisnęło swoją dłoń na skrzydłach gołębia. Między innymi z tego powodu mają one tak ciekawą fakturę – wyjaśnia autorka projektu.
Mural na Śmidowicza

Poniżej muru znajduje się także stopień, na którym również wszyscy biorący udział w powstawaniu malunku, wykonali swój odcisk.
– Mural powstawał podczas upałów, ale pomimo trudnych warunków atmosferycznych, dzieciaki stanęły na wysokości zadania - dodaje Judyta Bork.
– Rewitalizacja części obszarów Gdyni to nie tylko poprawa infrastruktury, czy wizualnego aspektu danej dzielnicy. To także poprawa jakości życia osób, zamieszkujących daną okolicę. Nieocenione w tym procesie są także działania społeczne, które pozawalają niekiedy na nowo poznać swoje miejsce zamieszkania, a także zacieśnić relacje międzysąsiedzkie i między ludzkie – wyjaśnia Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Między innymi z tego powodu tak chętnie włączamy mieszkańców w rozmaite akcje, a także konsultujemy z nimi rozmaite działania.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 02.09.2022 13:41
  • ikona

    Autor: Agata Gołąbek- Polus (a.golabek-polus@lis.gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 02.09.2022 15:27
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Najnowsze