Wózek z supermarketu, wiadro, wanna... Ktoś wybrał się na zakupy do marketu budowlanego? Niestety nie - wszystkie te przedmioty i wiele innych wyłowili nurkowie podczas akcji Eko-Nurkowy Dzień. 152 płetwonurków 12 października 2013 r. sprzątało dno gdyńskiej Mariny. Wyciągnięto 2 tony śmieci wśród których dominowały puszki, butelki i opony. Sprzątający nurkowie wyłowili też trochę sprzętu elektronicznego - lubimy gubić telefony - jednak największe zdziwienie sprzątających wzbudziło znalezienie... wanny. W tym roku z uwagi na niesprzyjające warunki wiatrowe przeczesywaliśmy tylko akwen basenu żeglarskiego. Ale i tak było co robić - uśmiecha się Piotr Bielski, współorganizator akcji. Jeden z mieszkańców poprosił nas o wyłowienie portfela, który jakiś czas temu wpadł mu do wody. Wskazał miejsce i po chwili mógł się cieszyć z odzyskanej zguby. Z banknotów pewnie już nie skorzysta, ale dokumenty były w bardzo dobrym stanie - relacjonuje Piotr Bielski. Eko-Nurkowy Dzień to największe tego typu wydarzenie w kraju. Jest to więc spore przedsięwzięcie logistyczne, które zabezpieczało 50 osób, w tym ratownicy WOPR, ratownicy medyczni, chronometrażyści. W odwodzie pozostawały łodzie ratownicze, łódź policyjna i karetka pogotowia. Eko-Nurkowy Dzień odbył się w Gdyni już po raz piąty. Akcję, którą patronatem honorowym objął prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, organizują wspólnie Centrum Nurkowania i Turystyki Aktywnej TICADA oraz Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji. Opublikowano: 15.10.2013 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)