Gdyby zapytać statystycznego pasażera samolotu o najważniejszą wartość, zapewne jako jedne z pierwszych wskazałby bezpieczeństwo. W obsługującym ruch lotniczy na Pomorzu Porcie Lotniczym Gdańsk im. Lecha Wałęsy od niedawna kontrolerzy lotniska korzystają z nowoczesnego systemu kierowania i kontroli ruchem klasy A-SMGCS (Advanced Surface Movement Guidance & Control System). To rozwiązanie, z którego do tej pory korzystały tylko największe lotniska. Kluczowe korzyści, które odczują także sami pasażerowie? Wyższy poziom bezpieczeństwa w ruchu lotniczym i większa przepustowość. Kontrolerzy, którzy na co dzień pracują w największym pomorskim porcie lotniczym (jednym z jego głównych udziałowców jest także miasto Gdynia) mogą już pracować z wykorzystaniem innowacyjnego, bardzo precyzyjnego systemu czuwającego nad ruchem na terenie całego lotniska. Technologia z największych lotnisk To pierwszy w Polsce zaawansowany system kierowania i kontroli ruchu, czyli A-SMGCS, który zatwierdził już do użytku operacyjnego polski Urząd Lotnictwa Cywilnego. Przedstawiciele Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy nie kryją dumy z tego powodu, bo to najnowocześniejsze na rynku rozwiązania, które pomagają w codziennej kontroli. A o tym, jak ważne w tej branży jest minimalizowanie ryzyka ludzkiego błędu i precyzyjny podgląd na sytuację nikogo specjalnie przekonywać nie trzeba. - Dzięki cyfrowej wymianie danych, jaką umożliwił A-SMGCS ograniczyliśmy korespondencję radiową, poszerzając zakres pracy bezkoordynacyjnej. Precyzyjne pozycjonowanie ruchu na terenie całego lotniska, uzupełnione o dokładny opis wszystkich aktywnych obiektów, stanowią dla kontrolerów ruchu lotniczego niezastąpione źródło informacji – komentuje Bartosz Supernat, kierownik Działu Kontroli Lotniska Gdańsk. Rozwiązanie od polskiej firmy. Pomoże w trudnych warunkach Co dokładnie potrafi robić nowoczesny system? Chociażby wskazywać automatycznie pozycje samolotów i wszystkich innych pojazdów, które poruszają się w danym momencie po polu manewrowym. Sygnał pochodzi ze specjalnych transponderów i pętli indukcyjnych. To oznacza, że prowadzenie wszystkich operacji lotniczych będzie bezpieczniejsze, szczególnie np. w ekstremalnych warunkach pogodowych, gdy kontrolerzy pracujący we wieży na pomorskim lotnisku musieli się mierzyć z ograniczoną widocznością.Jak podkreśla Port Lotniczy, to rozwiązania, które podlegają surowym międzynarodowym i krajowym wymaganiom regulacyjnym. Właśnie z tego powodu do tej pory podobne systemy działały jedynie na nielicznych, największych portach lotniczych. System z pomorskiego lotniska opracowała polska firma AP-TECH. Opublikowano: 31.05.2023 12:16 Autor: Kamil Złoch (kamil.zloch@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 31.05.2023 12:33 Zmodyfikował: Agnieszka Janowicz