Nowa rzeźba gdyńskiego artysty Tewu niespodziewanie pojawiła się w nocy z 1 na 2 sierpnia. Praca wykonana jest z betonu. Jej podstawę tworzy duża kwadratowa płyta, na której umieszczono dziewięć mniejszych kwadratów, do których z kolei przytwierdzono rzeźby. Przedstawiają one wylane z betonu niekompletne twarze. Spośród nich wyróżnia się jedna wykonana z wyraźnie jaśniejszego materiału i zorientowana horyzontalnie. Całość zawieszona jest na ścianie budynku przy ul. Starowiejskiej 19 (skrzyżowanie z ul. Władysława IV).
Rzeźba ochrzczona przez samego artystę jako „IX” jest już kolejną instalacją umieszczoną w przestrzeni publicznej. Jak długo będzie można ją podziwiać? Nie wiadomo, gdyż większość poprzednich prac gdyńskiego artysty znikała w parę dni po ich prezentacji. Do tej pory zachowała się instalacja przy ul. Antoniego Abrahama 33.
Tematem prac artysty są – podobnie i w tym przypadku – postaci dzieci. Zawsze smutnych. Zapytany o to, odpowiada: - Oczywiście, że rzeźby coś dla mnie symbolizują, ale to moje osobiste przemyślenia. Ważne, że w konkretnej ekspozycji i kontekście nabierają innego sensu czy znaczenia, który mam nadzieję stymuluje do myślenia i zadawania sobie pytań. Każdy może zobaczyć w tym coś innego.
O „gdyńskim Banksym" wiadomo niewiele. Oficjalnie wiemy, że mieszka w Gdyni i jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
Opublikowano: 03.08.2018 10:22
Autor: _Jan Ziarnicki (j.ziarnicki@gdynia.pl)
Zmodyfikowano: 03.08.2018 11:22
Zmodyfikował: Jan Ziarnicki