Co nowego

EkoPatrol znów interweniował – tym razem w sprawie foki

Foka spała tuż przy brzegu (fot. Leonard Wawrzyniak/Straż Miejska w Gdyni)

Foka spała tuż przy brzegu (fot. Leonard Wawrzyniak/Straż Miejska w Gdyni)

Gdyńscy strażnicy miejscy z EkoPatrolu 18 lutego 2025 r. asystowali foce leżącej na plaży w pobliżu torpedowni. O obecności zwierzęcia na brzegu poinformowali ich przechodnie, którzy zauważyli je we wtorkowy poranek.

Otrzymaliśmy zgłoszenie o rannej foce i rzeczywiście na brzegu spała młoda, urodzona w ubiegłym roku samica. Na jej ciele oraz na piasku wokół niej widać było ślady krwi, ale nie dostrzegliśmy żadnych ran. Możliwe, że ugryzł ją niewielki pies, albo że zraniła się jeszcze w wodzie. Zgodnie z procedurą zawiadomiliśmy Błękitny Patrol WWF – wyjaśniał Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni.

Zwykle w takich sytuacjach wolontariusze Błękitnego Patrolu oceniają stan zdrowia foki i decydują o dalszym postępowaniu – mogą np. przekazać ją do Ośrodka Rehabilitacji Fok na Helu albo wypuścić z powrotem do morza. Tym razem było inaczej, ponieważ zanim dotarli na miejsce, foka obudziła się i samodzielnie powróciła do wody.

Foka leżąca na śniegu, na którym widać ślady krwi
Choć wokół foki znajdowała się krew, na pierwszy rzut oka wyglądała na zdrową (fot. Leonard Wawrzyniak/Straż Miejska w Gdyni)

Co robić, gdy napotkamy fokę?


W przypadku spotkania foki na plaży EkoPatrol Straży Miejskiej w Gdyni apeluje o zachowanie bezpiecznej odległości, aby nie stresować zwierzęcia obecnością ludzi. Jeśli spaceruje się z psem, bezwzględnie należy utrzymać go na smyczy i nie pozwolić mu podejść do foki. Nie należy również pozwalać dzieciom na zabawę z tymi zwierzętami.

Już niedługo na plażach pojawią się młode foki. Mogą wówczas wyglądać, jakby potrzebowały pomocy, ale nie dajmy się zwieść – nie zostały opuszczone ani nie stała im się żadna krzywda. Ich mamy szukają pożywienia w okolicznych wodach i z pewnością wkrótce wrócą po swoje potomstwo. W razie obaw o stan zdrowia napotkanej foki również nie należy podchodzić do niej i badać jej na własną rękę. Zamiast tego lepiej powiadomić EkoPatrol, Błękitny Patrol WWF albo Stację Morską w Helu i pozwolić działać specjalistom – podsumował Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy SM.

Z EkoPatrolem Straży Miejskiej można się skontaktować pod bezpłatnym numerem telefonu 986. Stacja Morska w Helu przyjmuje zgłoszenia pod numerem 58 675 08 36, natomiast Błękitny Patrol WWF pod numerem 795 536 009.


Człowiek w kurtce i mundurze Straży Miejskiej stojący na ośnieżonym brzegu tuż obok foki
Jeśli spotkamy fokę, nie podchodźmy do niej samodzielnie i zostawmy to specjalistom (fot. Leonard Wawrzyniak/Straż Miejska w Gdyni)

Warto pamiętać, że foka na widok ludzi odczuwa strach, a nasza bliskość uniemożliwia jej odpoczynek i zmusza do ucieczki. Jeśli zobaczymy na plaży leżącą fokę – zostawmy ją w spokoju. To najlepsze, co możemy dla niej zrobić, dlatego warto kierować się poradami specjalistów:
  • zachowajmy dystans około 20-30 m. Nawet gdy foka przed nami nie ucieka, nie zbliżajmy się do niej. Może być na tyle chora i wyczerpana, że na ucieczkę nie będzie mieć po prostu siły. Bliska obecność człowieka lub psa (zwłaszcza szczekającego) powoduje u niej ogromny stres, który może doprowadzić do śmierci,
  • jeśli jesteśmy z psem, bezwzględnie trzymajmy go na smyczy,
  • pod żadnym pozorem nie dotykajmy foki. To są drapieżniki, a więc gryzą (naprawdę boleśnie) i mogą być nosicielami wielu groźnych dla człowieka chorób,
  • nie polewajmy foki wodą, nie karmmy jej i nie próbujmy nakłonić, aby weszła do wody (np. poprzez podnoszenie głosu czy gwałtowne ruchy).

  • ikonaOpublikowano: 19.02.2025 15:30
  • ikona

    Autor: Jakub Winiewski (jakub.winiewski@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 19.02.2025 15:54
  • ikonaZmodyfikował: Małgorzata Omachel - Kwidzińska
ikona

Najnowsze