PKO Gdynia Półmaraton 2025 – zmiany w organizacji ruchu
Co nowego

Dzieci i młodzież z Ukrainy z wizytą w gdyńskim magistracie

Młodych gości przywitały Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni oraz wiceprezydent Oktawia Gorzeńska. (Fot. Zygmunt Gołąb)

Młodych gości przywitały Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni oraz wiceprezydent Oktawia Gorzeńska. (Fot. Zygmunt Gołąb)

Grupa ok. 50-ciorga dzieci, wśród których wiele pochodzi z Mariupola, od odwiedzin w Urzędzie Miasta Gdyni rozpoczęła jednodniową wizytę w naszym mieście. Młodych gości i ich opiekunów przywitały Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni oraz wiceprezydent Oktawia Gorzeńska.  

Mariupol, Bucza, Irpień, Chersoń – gdy dziś myślimy o tych miastach, mamy przed oczyma wstrząsające obrazy wojennych zniszczeń i nieludzkiego barbarzyństwa Rosjan. Mimo, że od wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie minęły ponad 2 lata – przy czym walki Ukraińców z Rosjanami trwają od 2014 roku, od zajęcia przez nich ukraińskiego Doniecka i Donbasu – sytuacja u naszego wschodniego sąsiada nadal jest bardzo trudna i nie widać, póki co, przełomu w walkach. 

W czwartkowy wieczór do Gdyni przyjechała licząca ok. 50 osób grupa ukraińskich dzieci i młodzieży. Wielu z tych młodych ludzi poochodzi z Mariupola. Ich rodzice to zawodowi żołnierze, aktualnie walczący na froncie. Po noclegu, w piątek z rana, ukraińscy goście w towarzystwie m.in. wicekonsula Ukrainy Oleksandra Martsiniva, odwiedzili Urząd Miasta Gdyni

Młodzi goście zajęli chwilowo miejsca radnych miejskich (Fot. Zygmunt Gołąb) 

Gości w sali rajców przywitały prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek i wiceprezydent Oktawia Gorzeńska

- Siedzicie w miejscu, gdzie raz w miesiącu siadają radni Gdyni i podejmują najważniejsze dla naszego miasta decyzje. Bardzo się cieszę, że zdecydowaliście odwiedzić nasze piękne miasto. Bardzo, bardzo mocno życzę wam, żeby ten pobyt w Gdyni był udany i żebyście wynieśli stąd jak najlepsze wspomnienia – powiedziała Aleksandra Kosiorek. 

Wspólne zdjęcie po wymianie okolicznościowych prezentów. Na zdj. wicekonsul Oleksandr Martsiniv, pani opiekunka grupy oraz Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni i wiceprezydent Oktawia Gorzeńska. (Fot. Zygmunt Gołąb)

Po wymienie okolicznościowych prezentów gośćmi zajęła się wiceprezydent Oktawia Gorzeńska, która nie tylko opowiedziała im o mieście czy pracy urzędu, ale też porozmawiała z dziećmi i młodzieżą oraz ich opiekunami. 

- Dzieci z Ukrainy, które miałam dziś przyjemność powitać wraz z panią prezydent Aleksandrą Kosiorek w naszym urzędzie, spędzają wakacje w Polsce dzięki pomocy i wsparciu wspaniałych ludzi, solidarności między naszymi krajami – mówi wiceprezydent Gdyni, Oktawia Gorzeńska. – Wszyscy mamy świadomość tego, jak traumatyczne przejścia mają ci młodzi ludzie za sobą; wszyscy wciąż mamy przed oczyma wstrząsające obrazy wojennej grozy choćby z Mariupola, z którego pochodzi część naszych młodych gości. Dziś patrząc na te dzieci, rozmawiając z nimi, byłam głęboko poruszona, ale przede wszystkim wdzięczna losowi, że udało im się przetrwać atak Rosji. Dzięki temu mieliśmy możliwość spotkania się, porozmawiania. Najważniejsze jednak jest to, że ci młodzi ludzie mogą w bezpiecznym, przyjaznym miejscu choć na chwilę oderwać się od okropności wojny, na której walczą czy walczyli ich rodzice – podkreśla Oktawia Gorzeńska

Po tym spotkaniu dzieci i młodzież wraz z opiekunami i przewodniczką w języku ukraińskim poszli zwiedzać Gdynię. W programie przewidziano m.in. spacer po centrum w kierunku Akwarium Gdyńskiego, zwiedzanie samego Akwarium, przejazd do Orłowa, spacer po molo, plaży i parku. Po obiedzie zaplanowano przejazd do Sopotu. 

Z dziećmi przyjechał do Gdyni wicekonsul Oleksandr Martsiniv (Fot. Zygmunt Gołąb)

- Niestety, niektóre z tych dzieci utraciły swoich rodziców na wojnie. Rodzice innych wciąż walczą z agresorem na terenie Ukrainy. Te dzieci nadal zamieszkują w Ukrainie, natomiast w okresie tych wakacji przyjechały do Polski – powiedział nam wicekonsul Oleksandr Martsiniv. – Korzystając z okazji dziękujemy naszym przyjaciołom tutaj w Gdyni i w Polsce, dzięki którym dzieci i młodzież mają okazję odpocząć na Pomorzu. 

Pochodzący z Mariupola młodzi Ukraińcy zostali ewakuowani i zamieszkują teraz na terytorium, które nie jest okupowane. 

- Program ich pobytu w Polsce jest dość intensywny, dzisiaj jesteśmy w Gdyni, potem jedziemy do Sopotu, a jutro będziemy w Gdańsku, gdzie zobaczymy znane atrakcje, jak choćby ogród zoologiczny, czy Główne Miasto. Osobiście jestem zachwycony tym, że zorganizowano dla tych dzieci tak różnorodny i bogaty program pobytu. Jest to również zasługa wolontariuszy, którzy oprowadzając dzieci, opowiadając o historii tutejszych miast. Z całego serca za to dziękuję – podkreślił Aleksander Marcyniew. 

Jednym z uczestników wycieczki jest 15-letni Anton, który pochodzi z Mariupola. Jego rodzice biorą udział w wojnie. Zapytaliśmy nastolatka o jego wrażenia z wizyty w Polsce i o to, co chciałby nam, Polakom, przekazać. 

- Bardzo podoba mi się w Polsce, to piękny kraj. Myślami jestem z bliskimi, którzy walczą w Ukrainie. Z całego serca mam nadzieję na zwycięstwo Ukrainy. Chciałbym prosić was wszystkich o pomoc mojego krajowi i bardzo dziękuję za dotychczasowe wsparcie – powiedział nam Anton. 

Rodzice 15-letniego Antona walczą w Ukrainie (Fot. Zygmunt Gołab)

Warto przypomnieć, że od chwili wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie, Gdynia aktywnie włączyła się w pomoc. Uruchomiliśmy punkty informacyjne dla kilku tysięcy uchodźców z tego kraju, którzy przyjechali do Gdyni. Obywatele Ukrainy mogli składać wnioski o polski PESEL w Centrum Obsługi Mieszkańca w Rivierze. Pomoc naszego miasta obejmowała również m.in. miejsca noclegowe, pakiety żywnościowe i higieniczne, wsparcie w edukacji i znalezieniu pracy oraz bezpłatne przejazdy komunikacją miejską. Z Gdyni wysyłaliśmy również dary do mieszkańców Lwowa i Żytomierza.

Pamiątkowe zdjęcie (Fot. Zygmunt Gołab)

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 28.06.2024 15:02
  • ikona

    Autor: Zygmunt Gołąb (z.golab@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 03.07.2024 08:49
  • ikonaZmodyfikował: Zygmunt Gołąb
ikona

Zobacz także

Najnowsze