Bamber zdążył do domu. Zaledwie kilka godzin po publikacji na portalu społecznościowym apelu o cud dla starego i schorowanego psa, zgłosili sie chętni do jego adopcji. Trafił do kochającej rodziny z Trójmiasta.
- To spadło na nas wszystkich jak grom z jasnego nieba, Bamber, który tak ochoczo wyszedł z pawilonu, nawet nie wiedział, że tę noc po raz pierwszy od 5 lat spędzi w domu. Opiekunka Bamberka przygotowywała się na adopcję psa od lat. Teraz nadszedł czas kiedy mogła sobie na to pozwolić. W tym przypadku miłość zakwitła od pierwszego bambrowego mlaśnięcia jęzorem, tak na przywitanie. Bamber na dzień dobry rozdał buziaki, prosząc o spacer i smakołyk. Jakby znali się od zawsze - mówi Anna Elgert z OTOZ Animals Schronisko Ciapkowo.
Pracownicy schroniska opowiadają, że choć każda ze stron trzymała emocje na wodzy, to była to jedna z najbardziej wzruszających adopcji, która aż ściskała gardło. Ogromna radość, bo z ich doświadczenia zawodowego wynika, że znalezienie domu dla psich seniorów czasami graniczy z cudem.
- Każda adopcja starszego, schorowanego psa cieszy nas niezwykle. To właśnie one potrzebują najwięcej uwagi i opieki ze strony człowieka. W ostatnim czasie kilku seniorów znalazło kochające domy. Bamber, Bercik, Kama, każdy z nich był mieszkańcem schroniskowego boksu od lat. Szczęśliwie zdążyły do domu - dodaje Anna Elgert z OTOZ Animals Schronisko Ciapkowo.
Wciąż jednak wiele psiaków czeka na swój dzień. Wszelkie informacje na temat ich adopcji znajdują się na stronach internetowych poszczególnych schronisk.
Opublikowano: 01.02.2018 13:00
Autor: Arleta _Bolda-Górna (a.bolda-gorna@gdynia.pl)
Zmodyfikowano: 09.02.2018 11:09
Zmodyfikował: Arleta Bolda-Górna