Na Kamiennej Górze odbywa się dolesianie luk i przestrzeni otwartych. Posadzono tam około tysiąc sadzonek dębu oraz grabu. Późna jesień to przyrodniczo najlepszy czas na nasadzenia. – Gdynia od zawsze dba o tereny zielone, dlatego powstają parki kieszonkowe w dzielnicach. Realizujemy również inwestycje związane chociażby z ogrodami deszczowymi – mówi wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju Marek Łucyk. – Teraz przyszła pora na zapełnienie zielenią tej pięknej przestrzeni – dodaje. Drzewostan w tym miejscu jest wiekowy, dlatego równolegle prowadzone są dwa schematy prac: jeden to pozbywanie się gatunków niepożądanych na tym terenie, jak choćby topola, która dożyła już kresu swojej żywotności; drugi to dolesianie gatunkami cennymi i lasotwórczymi. – Stare drzewa są usuwane z powodów bezpieczeństwa lub po prostu same się przewracają. W tych miejscach powstają luki, które uzupełniane zostają gatunkami najbardziej pożądanymi na tym siedlisku, cennymi w skali kraju i ważnymi dla ekosystemów leśnych – tłumaczy ogrodnik miasta Tadeusz Schenk. – W zamian za to stawiamy na gatunki długowieczne. Obecnie odbywa się sadzenie dębu szypułkowego i grabu – dodaje. Tegoroczne nasadzanie to kontynuacja procesu, który miał miejsce już dwa lata temu. Wówczas nasadzane były również buki. – Do tego dochodzą gatunki domieszkowe, pomocnicze, jak choćby lipy, klony czy jawory – uzupełnia Tadeusz Schenk. Obecna pora roku to najlepszy czas na dokonywanie takich zabiegów. Sadzonki czy drzewa są wówczas w spoczynku i można wtedy je przesadzać, a szansa na ich przyjęcie zdecydowanie rośnie. Opublikowano: 10.11.2021 14:30 Autor: Dawid Kowalski (d.kowalski@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 17.11.2021 09:00 Zmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl