Aktualności

Gdynia w walce z depresją młodzieży

Smutka dziewczyna na tle okna, z kubkiem herbaty w dłoni.

Coraz więcej nastolatków ma objawy depresji // fot. Pixabay

Specjaliści alarmują: coraz więcej nastolatków ma objawy depresji. Minister Edukacji i Nauki rozważa skrócenie nauki zdalnej. A my podpowiadamy jak w Gdyni radzić sobie z tym problemem.


Zdaniem psychologów, trwająca nauka zdalna sprzyja wycofaniu dzieci i młodzieży ze spotkań towarzyskich, aktywności pozalekcyjnych czy zajęć dodatkowych. Izolacja od nauczycieli, rówieśników i życia pozaszkolnego może powodować szereg niepokojących zachowań.

- W Gdyni jako jedni z pierwszych w kraju zrozumieliśmy jakie problemy wśród młodych ludzi powoduje konieczność izolacji - mówi Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia. - Nasz „Program wspierania uczniów, nauczycieli i rodziców w czasie pandemii”, obejmuje szereg działań, których celem jest poprawa jakości życia młodych mieszkańców. Izolacja społeczna, nauka i praca zdalna, lęk o zdrowie własne i rodziny – z tym musiał się mierzyć każdy z nas. To wszystko odcisnęło piętno na psychospołecznej kondycji dzieci, młodzieży i dorosłych. Nauczyciele mogli liczyć m.in. na fachowe wsparcie. Miasto wykupiło dla nich vouchery do prywatnych gabinetów psychologicznych. Uruchomiono też gdyński telefon zaufania oraz czat dla dzieci i młodzieży „Co u Cb?”. Wyspecjalizowaną pomoc dla wszystkich uczniów i nauczycieli oferują również poradnie psychologiczno-pedagogiczne. Pierwszym kontaktem w walce z problemem są także psycholodzy szkolni.


Na co więc zwrócić szczególną uwagę w czasie nauki zdalnej, aby nie przeoczyć objawów depresji u dziecka?

- Pierwszym z niepokojących zachowań jest brak chęci do nauki, logowania się na lekcje oraz znaczne zmniejszenie motywacji do uczestnictwa w zajęciach pozaszkolnych – mówi Marta Sulewska, psycholog, coach, syrdotyflopedagog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Gdyni. - Sygnały te mogą być mylone z lenistwem, jednak warto traktować je jako lampkę ostrzegawczą i zacząć bacznie przyglądać się dziecku. Podobnie, jeśli mamy wrażenie, że nasz podopieczny nie odczuwa radości z tego, co do tej pory wywoływało jego uśmiech, wręcz irytują go czynności wcześniej sprawiające frajdę. Może pojawić się rozdrażnienie z błahego powodu, wybuchy złości, czy płaczu, problemy z koncentracją, pamięcią czy rozkojarzenie. Porzucenie dotychczasowych zainteresowań i pasji również powinno wzbudzić naszą czujność. Podobnie jak brak apetytu, trudności w zasypianiu, bóle w ciele. Obniżony nastrój oraz obniżona samoocena wyraźnie odbiegająca od zwykłego samopoczucia dziecka, utrzymujące się przez większość dnia co najmniej przez dwa tygodnie powinny być bodźcem do głębszego zainteresowania i zasięgnięcia pomocy.


W Gdyni jest kilka miejsc, w których można szukać pomocy, jeśli zaniepokoi nas stan dziecka związany z objawami depresji:
  • „Wspieranie i rozwijanie - WiR”. Jest to program skierowany do dzieci i młodzieży do 18. roku życia, placówka mieści się przy ul. Śmidowicza 49, nr tel. 531 255 697.
  • NZOZ Centrum Zdrowia Psychicznego przy ul. Traugutta 9, tel. 58 620 81 70.
  • Poradnia Psychologiczna dla Dzieci i Młodzieży przy ul. Wójta Radtkego 1 (w Szpitalu Św. Wincentego a Paulo), tel. 58 72 60 60.
  • Pomoc w kryzysach udziela Ośrodek Interwencji Kryzysowej przy ul. Bp. Dominika 25, czynny całą dobę pod numerem telefonu: 58 622 22 22.
  • Diagnozą oraz szeroko pojętą pomocą psychologiczno-pedagogiczną zajmują się poradnie psychologiczno-pedagogiczne w Gdyni. Każda z nich obejmuje inny rejon działania.
Wszystkie instytucje świadczące pomoc można znaleźć na stronie: www.gdyniawspiera.pl

  • ikonaOpublikowano: 04.02.2022 12:14
  • ikona

    Autor: Aneta Marczak (aneta.marczak@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 04.02.2022 12:50
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona