21 października, krótko po godz.7.00 uwagę operatora miejskiego monitoringu zwrócił starszy mężczyzna, który wstał z ławeczki przy ul. Starowiejskiej i upadł na chodnik, uderzając głowa o jezdnię. Wcześniej przeszedł chwiejnie kilka kroków, rozejrzał się dookoła prawdopodobnie w poszukiwaniu pomocy i przewrócił na plecy. W pobliżu nie było żadnego przechodnia, gdyby nie błyskawiczna reakcja operatora monitoringu, mogłoby dojść do tragedii. Operator natychmiast powiadomił pogotowie ratunkowy oraz najbliżej znajdujący się patrol Straży Miejskiej. Mężczyzna z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W tym roku strażnicy podjęli 69 interwencji wobec ludzi, którzy zasłabli na ulicy, czy przystanku autobusowym, często przypadki te wiązały się z krwotokami, urazami, atakami drgawek czy dusznościami i wymagały udzielenia pierwszej pomocy. Gdyńscy strażnicy miejscy przeszli w tym roku specjalistyczne szkolenie z tego zakresu, co pozwala na udzielenie fachowej pomocy ludziom, którzy znajdą się w niebezpieczeństwie. Wbrew pozorom niewiele osób zna podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy, często przechodnie bagatelizują osobę leżącą, nawet kiedy widzą, że jest nieprzytomna. Jedni nie interweniują, bo z góry zakładają, że mają do czynienia z nietrzeźwym, innych zwyczajnie nic więcej poza nimi samymi nie obchodzi. Apelujemy o wrażliwość i uważność na ulicy, w sklepie, na przejściu. Połączenie do dyspozytora Straży Miejskiej na nr 986 jest bezpłatne, a może uratować ludzkie życie. Opublikowano: 23.10.2014 00:00 Autor: Marcin Kostrzyński (m.kostrzynski@gdynia.pl)