Aktualności

Strażnicy uratowali człowieka z płomieni

Gdyby nie szybka interwencja strażników i ich zdecydowane działania, mogłoby dojść do tragedii. Strażnik Sebastian Guziński i specjalista Bogdan Pałasz ryzykowali własnym życiem, aby ocalić starszego mężczyznę z płomieni.

Do zdarzenia doszło 11 kwietnia 2015 r. wieczorem, krótko po 20.00, kiedy strażnicy odebrali zgłoszenie dotyczące spalania śmieci na Działkach Leśnych.

Szybko okazało się, że mają do czynienia ze znacznie poważniejszą sytuacją, a mianowicie z pożarem mieszkania przy ul. Nowogrodzkiej. Gęsty i ciemny dym wydobywał się z lokalu na drugim piętrze, ludzie krzyczeli, że w środku może przebywać starszy człowiek.

Natychmiast powiadomiono Straż Pożarną, a strażnicy próbowali dostać się do wnętrza budynku. Drzwi wejściowe były zamknięte, na głośne pukanie, walenie w drzwi nikt nie odpowiadał, podobnie jak na dzwonienie domofonem.

Ponieważ istniało realne zagrożenie ludzkiego życia, strażnicy wyważyli drzwi wejściowe pałką służbową typu tonfa i dostali się do środka. Na ich krzyki na klatce schodowej nikt nie reagował, a przedostanie się na drugie piętro uniemożliwiała ściana ognia i gryzący dym.

W tym dramatycznym momencie przyjechali strażacy, posiłkując się specjalistycznym sprzętem dostali się do mieszkania i wyprowadzili stamtąd starszego mężczyznę. Zaopiekowali się nim sanitariusze z karetki pogotowia, która była już na miejscu, a strażnicy zajęli się zabezpieczaniem miejsca pożaru.

 

Strażnicy uratowali człowieka z płomieni, fot. Straż Miejska

Strażnicy uratowali człowieka z płomieni, fot. Straż Miejska

Strażnicy uratowali człowieka z płomieni, fot. Straż Miejska

fot. Straż Miejska

 

ikona