Kwiecień to szczyt foczych wizyt na nadmorskich plażach. W tym okresie można spotkać najczęściej szczenięta, które bardzo źle znoszą post i stres dlatego należy zawiadomić odpowiednie instytucje i nie próbować udzielać im pomocy na własną rękę. W helskim ośrodku rehabilitacji przebywa obecnie 8 foczych maluchów. Pamiętajmy, że dzikie zwierzęta to nie atrakcje turystyczne czy maskotki do zdjęć.Przypominamy, co zrobić, gdy w pobliżu zobaczymy fokę: Nie zbliżajmy się. Foka jest dzikim zwierzęciem i może stać się bardzo agresywna i dotkliwie pogryźć. Trzydzieści metrów to odległość, z której można obserwować zwierzę. Pozwólmy foce wyjść na brzeg. Wszystkie gatunki fok muszą co jakiś czas wyjść z wody na brzeg, co nie w każdym przypadku oznacza, iż zwierzę jest chore bądź ranne. Nie dotykajmy i nie próbujmy łapać foki. Nie płoszmy foki i poprośmy o to samo inne osoby. Przydatne numery telefonów, w razie, gdzy zobaczymy foki:EkoPatrol 58 660 11 83 lub 661 600 571Stacja Morska UG w Helu 601 889 940 lub 58 675 08 36, Błękitny Patrol WWF 795 536 009.Społeczna świadomość na temat fok i tego, jak się zachowywać w ich obecności, powoli rośnie, ale czasami zdrowy rozsądek nie wystarcza. Bałtyk jest domem trzech gatunków fok: szarej, pospolitej i obrączkowanej. Foka na plaży lub w morzu jest u siebie.To my jesteśmy gośćmi w jej środowisku, dlatego uszanujmy to! Opublikowano: 11.04.2024 10:44 Autor: Dominika Sobiech (dominika.sobiech@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 11.04.2024 10:44 Zmodyfikował: Dominika Sobiech