Mija rok od odejścia Jerzego Zająca – wieloletniego sekretarza i dyrektora Urzędu Miasta Gdyni. Przez 28 lat związany z gdyńskim samorządem, był człowiekiem oddanym naszemu miastu, zakochanym w Gdyni i regionie, a także niezrównanym gawędziarzem, który z zapałem popularyzował historię tego miejsca oraz kulturę kaszubską. Jerzy Zając z gdyńskim samorządem związał się w 1991 r. Piastował funkcję naczelnika Wydziału Polityki Gospodarczej. W 1995 roku objął stanowisko sekretarza Urzędu Miasta, które zdefiniowało jego działania dla miasta na następne ćwierć wieku.Przez pracowników nazywany dobrym duchem urzędu, przez lata skupiał się na działaniach zwiększających dostępność i przyjazność gdyńskiego magistratu.Przez lata Jerzemu Zającowi podlegały także działania Ogrodnika Miejskiego. Okres wytężonej pracy zaowocował wizerunkiem miasta tonącego w kwiatach, zielonego i przyjaznego ludziom oraz zwierzętom.Ale legenda Jerzego Zająca nie kończy się na jego zawodowej aktywności. Z wykształcenia był ekonomistą, a z zamiłowania etnografem. Pasja ta zaowocowała wydanym w 2006 roku albumem pt. „Tabaka na Kaszubach i Kociewiu”, który stworzyli razem z Edwardem Zimmermannem. Jerzy Zając był też niezrównanym gawędziarzem i z zapałem popularyzował historię Gdyni oraz jej kaszubskie korzenie. Dzielił się tym, co najcenniejsze – wiedzą i pasją.Lubił literaturę faktu, czasopiśmiennictwo oraz historię sztuki, ale był też zapalonym kibicem rugby. Przez 13 lat stał na czele Rugby Club Arka Gdynia. W tym czasie „Buldogi” sięgnęły po największe sukcesy w historii klubu – trzy tytuły mistrza Polski, Puchar Europy oraz Puchar Polski.Za zasługi w działalności na rzecz społeczności lokalnej, rozwoju demokracji i samorządności decyzją Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w 2010 roku Jerzy Zając został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Opublikowano: 08.12.2022 14:33 Autor: Karolina Szypelt (karolina.szypelt@gdynia.pl)