Będzie co podziwiać na wystawie Muzeum Marynarki Wojennej. Muzealnicy w ostatnich tygodniach poszerzają swoje zbiory eksponatów, chwaląc się nowymi nabytkami. Najświeższe z nich to m.in. plakieta na drewnie z zawodów pływackich w latach 30., zabytkowe pocztówki z polskimi okrętami czy hamak z workiem marynarskim z okresu II wojny światowej. Na tych, którzy w tym roku postanowią ponownie (lub w ogóle po raz pierwszy) odwiedzić Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, będzie czekać sporo nowych perełek. Jedne z najświeższych nabytków, które trafią na ekspozycję placówki to niewielkie, ale charakterystyczne przedmioty. Pierwszy z nich to sentymentalna nagroda z końcówki dwudziestolecia międzywojennego, czyli dostojna pamiątkowa plakieta (czyli ozdobna, metalowa płytka) umieszczona na drewnie. Tego typu przedmioty stanowiły np. nagrody, tak jak i w tym przypadku. Jak podało Muzeum Marynarki Wojennej, nowy przedmiot w zbiorach był uhonorowaniem zwycięzców w zawodach pływackich dla Marynarki Wojennej. W 1938 roku otrzymał ją drugi z najlepszych zawodników na 1000 metrów stylem dowolnym.Nowe nabytki to także charakterystyczny orzełek wojskowy, który wydobyto na Helu oraz kilkanaście zabytkowych pocztówek. Na każdej z nich widnieje inny okręt wojenny służący w polskiej flocie, ale – co ciekawe – na jednej z nich doszło do niewielkiego, nadającego kolekcji wyjątkowego znaczenia przekłamania, co wychwycili sami muzealnicy.Muzeum Marynarki Wojennej pozyskało nowe eksponaty z Wielkiej Brytanii – to tam na co dzień mieszka prywatny kolekcjoner Andrew Szyszlak, który zgromadził marynarskie pamiątki.Mundur, szable, hamak i… motorówkaNowych zdobyczy w ostatnich tygodniach było więcej. Kolekcję marynarskiego muzeum zasilił m.in. zestaw należący do marynarza załóg maszynowych z czasów II wojnych światowej, Pawła Knoppa. Jego syn, Jacek przekazał dobrze zachowany charakterystyczny hamak okrętowy z workiem marynarskim oraz kilka polskojęzycznych zeszytów z materiałami szkoleniowymi dla maszynistów okrętowych.Jeden z najcenniejszych nabytków to wyjątkowe szable oficerów Marynarki Wojennej z okresu międzywojennego. Muzeum w grudniu nabyło od anonimowego prywatnego kolekcjonera pałasze należące do admirała Jerzego Świrskiego i komandora Zbigniewa Przybyszewskiego, zachowane w doskonałym stanie.Inne osobiste pamiątki przekazał muzeum przed śmiercią emerytowany oficer techniki Marynarki Wojennej, Zbigniew Kosierkiewicz – popularny w Gdyni odtwórca roli wiceadmirała Kazimierza Porębskiego podczas marynarskich uroczystości. Pod koniec ubiegłego roku przekazał do zbiorów MMW swój oficerski mundur, czapkę i kilka drobniejszych przedmiotów.Nie sposób nie wspomnieć też o przekazanej do muzeum przez Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną motorówce „Samarytanka”. Historyczna motorówka sanitarna, pierwsza konstrukcja zbudowana w nieistniejącej już Stoczni Gdynia ma wiosną tego roku przejść renowację, po czym zostanie nowym eksponatem na plenerowej części wystawy.Podobnie jak okręt podwodny typu Kobben, czyli wycofany ze służby ORP „Sokół”. W tej chwili przechodzi muzealną przebudowę w gdyńskiej PGZ Stoczni Wojennej, która łącznie będzie kosztować około 10 milionów złotych. W ramach prac specjaliści zajmują się m.in. konserwacją kadłuba i jego zabezpieczeniem antykorozyjnym. Wycięto też drzwi wejściowe w burcie, co ostatecznie pozbawiło „Sokoła” cech bojowych i przygotowuje go na przyjęcie turystów chcących zobaczyć na własne oczy wnętrze okrętu podwodnego. Więcej na muzeummw.pl. Opublikowano: 13.01.2022 13:51 Autor: Karolina Szypelt (karolina.szypelt@gdynia.pl)