Rzeźba psa Baltica odsłonięta przed kilkoma dniami w Marinie Yacht Parku w Gdyni ma szansę być znana na całym świecie jako tajemnicza zagadka/skrytka w popularnej grze Geocaching – ogłosiła Joanna Grajter, inicjatorka akcji utrwalenia w historii Gdyni akcji ratowania psa przez jednostkę badawczą Baltica. Geocaching to niezwykle popularne – zwłaszcza wśród młodzieży – wirtualne poszukiwanie skarbów ukrytych przez zalogowanych uczestników. Posługując się podanymi parametrami, szuka się skrytki, w której mogą być wskazówki lub ciekawe i wartościowe wiadomości. Jeśli jest to skrytka rzeczywista, na przykład pudełeczko z jakimś miłym drobiazgiem schowane skrzętnie pod drzewem w lesie lub szparze w miejskim murze, to szczęśliwy znalazca zabiera ów fant i wkłada coś od siebie dla innego szczęśliwca, który skrytkę znalazł. - Nasz Baltic został skrytką dzięki gdyńskiej uczestniczce Geocaching, o nicku Merlotka, ktora z rodziną od 10 lat pasjonuje się tą bardzo inteligentną grą. Wprowadziła do gry już kilka gdyńskich skrytek. Baltic jest kolejną. Uczestnicy, a jest ich na świecie ponad 5 milionów. Bawią się w podchody od 24 lat. W Polsce jest ponad 60 tysięcy skrytek. Gdynski Baltic jest skrytką z wiadomościami o niezwykłym czynie pana Adama Buczyńskiego sprzed 14 laty, o dzielnym psiaku, o odwadze, nadziei i dobru. I oczywiście - o Gdyni - obwieściła Joanna Grajter. Rzeźba została stworzona w Liceum Plastycznym w Orłowie. Autorką projektu rzeźby jest Kinga Księżopolska. Opiekę artystyczną i wykonanie powierzono Igorowi Duszyńskiemu, nauczycielowi rzeźby w tym liceum. Powstała z inicjatywy gdyńskich klubów rotariańskich: klubu Rotary Gdynia i klubu Rotary Gdynia-Orłowo. Opublikowano: 27.06.2024 05:06 Autor: Małgorzata Kaliszewska (malgorzata.kaliszewska@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 27.06.2024 16:19 Zmodyfikował: Redakcja portalu Gdynia.pl