Czas pandemii to trudny moment dla nas wszystkich, a tym bardziej dla osób przebywających w szpitalach, których nie mogą odwiedzać bliscy i znajomi. Strach przed nową, nieznaną sytuacją dodatkowo potęguje lęk i poczucie osamotnienia. Ale wolontariusze z Fundacji „Dr Clown" i na tę okoliczność znaleźli sposób.Nowa sytuacja wymusza nowe rozwiązania. Wiedzą o tym wolontariusze Fundacji „Dr Clown”, którzy z powodu epidemii nie mogą wchodzić do szpitali i odwiedzać pacjentów tak, jak to robili do tej pory. - Pomyśleliśmy, że skoro nie możemy wejść na oddział, to może chociaż na teren szpitala się uda? - mówi Natalia Budzyńska, pełnomocnik Fundacji „Dr Clown" z Oddziału Regionalnego Pomorze. - Skontaktowaliśmy się z zaprzyjaźnionymi placówkami, otrzymaliśmy zgodę i z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa wróciliśmy do naszych pacjentów, ale trochę w innej formie. Od 30 kwietnia wolontariusze Fundacji „Dr Clown” niosą uśmiechy wszystkim chorym i personelowi, pojawiając się pod oknami szpitali. I to nie tylko w tych trójmiejskich, ale w różnych instytucjach w Polsce. - Jesteśmy przyzwyczajeni i przygotowani do bezpośredniego kontaktu z pacjentami, bardzo brakuje nam tej relacji. Dlatego postanowiliśmy odwiedzać pacjentów pod oknami szpitali. Kiedy pacjenci otwierają okna możemy z nimi zamienić choć kilka słów, pacjenci czasami nawet tańczą w oknach razem z nami, czasem uda się zatańczyć jakąś piosenkę na specjalne życzenie. Bardzo zależy nam na tym, aby poprawić samopoczucie, wysłać uśmiech i dobrą energię. Chcemy, żeby pacjenci i personel wiedzieli, że o nich pamiętamy i nadal jesteśmy dla nich. Takie spotkanie na odległość, przez okno to nie jest to samo co rozmowa twarzą w twarz, jednak to, że mimo wszystko możemy się spotkać choć w takiej formie jest bardzo ważne dla pacjentów i dla nas - dodaje Natalia Budzyńska.W Gdyni wolontariusze Fundacji „Dr Clown” pojawiają się pod oknami oddziałów onkologicznych oraz hostelu dla pacjentów w Szpitalu Morskim im. PCK. To niesamowite spotkania, pełne uśmiechów, dobrej energii i wzruszeń. O fundacji Fundacja „Dr Clown” od 1999 roku realizuje program „terapii śmiechem” w szpitalach, placówkach specjalnych, edukacyjnych i opiekuńczych.Doktorzy Clowni przebrani w fantazyjne stroje i z kolorowymi noskami na twarzach, za pomocą klaunady, iluzji, interaktywnych zabaw i empatycznych rozmów niosą uśmiech oraz wspierają proces zdrowienia.Co roku wolontariusze Fundacji „Dr Clown” docierają w ten sposób do ponad 60 000 podopiecznych przebywających w szpitalach i różnego rodzaju placówkach w ponad 80 miastach w całej Polsce.Z powodu wirusa SARS-CoV-2 wizyty wolontariuszy w szpitalach i placówkach zostały wstrzymane do odwołania, ale program „terapii śmiechem” kontynuowany jest wirtualnie między innymi poprzez spotkania z małymi pacjentami online przez „Śmiechofon”, a także za pośrednictwem kanałów w mediach społecznościowych z hasłami #wirtualnaterapiaśmiechem oraz #drclownwdomu.Fundacja „Dr Clown" rozpoczęła działalność na terenie Pomorza w 2005 roku, powołując oddział w Gdańsku. Wolontariusze stopniowo zaczęli odwiedzać chorych w Gdyni, Starogardzie Gdańskim, w Tczewie, Malborku i Kościerzynie oraz okazjonalnie w placówkach w Rumii i szpitalu w Wejherowie.Z upływem czasu Doktorzy Clowni zaczęli coraz częściej odwiedzać nie tylko tych małych, ale również dorosłych pacjentów. W ubiegłym roku wolontariusze regionu pomorskiego dotarli do ponad 7 700 pacjentów. Galeria zdjęć Pobierz galerię „Dr Clown” realizuje program „terapii śmiechem”, fot. Fundacja „Dr Clown” Pobierz zdjęcie „Dr Clown” realizuje program „terapii śmiechem”, fot. Fundacja „Dr Clown” Pobierz zdjęcie „Dr Clown” realizuje program „terapii śmiechem”, fot. Fundacja „Dr Clown” Pobierz zdjęcie Warunki pobierania Wszelkie prawa do zdjęć lub grafik prezentowanych w ramach portalu, należą do Prowadzącego portal lub do podmiotów z nim współpracujących i podlegają ochronie prawnej. Prowadzący portal zezwala na kopiowanie i przedstawianie utworów jedynie w celach niekomercyjnych oraz pod warunkiem zachowania go w oryginalnej postaci i zachowaniem kontekstu tematu, do którego zostało wykorzystaneprzez redakcję gdynia.pl. Opublikowane materiały powinny zawsze zawierać źródło, czyli adres strony www.gdynia.pl. Na publikowanie utworów w innych celach wymagana jest zgoda właściciela strony czyli Prowadzącego portal. Opublikowano: 23.08.2020 09:15 Autor: Magdalena Śliżewska (magdalena.slizewska@gdynia.pl) Zmodyfikowano: 23.08.2020 11:52 Zmodyfikował: Magdalena Śliżewska