Skrzyknęły się przez Internet, ale już spotkały w realu, by szyć przytulne zabawki i kolorowe dekoracje dla podopiecznych gdyńskiego hospicjum dla dzieci. Na pierwszym spotkaniu grupy „Trójmiasto szyje" do maszyn zasiadło kilkanaście pań, a zainteresowanych pomysłem jest ponad 80 osób. Panie będą szyły głównie kolorowe, przytulne zabawki oraz dekoracje do zawieszenia w oknach i na ścianach hospicjum, którego otwarcie planowane jest w październiku. Pomysłów mają wiele. Pierwsze maskotki już są. 8 lipca br. uczestniczki spotkały się w prywatnej pracowni przy sklepie przy ul. Abrahama 11. Przyniosły własne materiały, tkaniny oraz maszyny i ochoczo przystąpiły do pracy. - Szycie to ogromna frajda i podobnie myśli wielu mieszkańców Trójmiasta - mówi Agnieszka Nowicka, pomysłodawczyni akcji. - Naszym założeniem jest spotykać się w tym gronie, uczyć się od siebie i zgłębiać tajniki szycia - dodaje. Panie liczą na wsparcie i proszą o kawałki tkanin, koronki, wstążeczki, nici. Można je przynosić do sklepu Deco Hobby przy ul. Abrahama 11 w godzinach otwarcia (poniedziałek-piątek - godz. 10.00-18.00, sobota - godz. 10.00-14.00). Informacje dla osób, które chciałyby się zaangażować w akcję, niekoniecznie tylko szyjąc, ale i na przykład projektując, znajdą się na profilu na Facebooku: www.facebook.com/TrojmiastoSzyje. Jeszcze do grupy nie dołączył żaden mężczyzna... Najbliższa okazja podczas kolejnego spotkania - 15 lipca. Opublikowano: 09.07.2013 00:00 Autor: Bartosz _Matejko (2009)