Co nowego

Epitafium dla Kukowskiego

Odsłonięcie epitafium Witolda Kukowskiego w Kolibkach // fot. Lechosław Dzierżak

Odsłonięcie epitafium Witolda Kukowskiego w Kolibkach // fot. Lechosław Dzierżak

W parku Kolibki ustawiono epitafium upamiętniającym Witolda Józefa Adama Kukowskiego herbu Ślepowron. Tablicę sfinansowała Rada Dzielnicy Orłowo. Uroczystego odsłonięcia dokonali Martin Roger, ambasador Republiki Estońskiej oraz Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.
 
Witold Kukowski był ostatnim właścicielem dóbr rycerskich w Kolibkach. Jako wzorowy patriota, działacz społeczno-polityczny, propagator polskości, działał na rzecz oświaty, edukacji i kultury dla młodzieży polskiej i estońskiej. Zabiegał też, aby przy wytyczaniu granic 98 lat temu Kolibki były Polskie.
 
- Kamień mu poświęcony będzie bliski gdynianom. Stanął w miejscu chętnie odwiedzanym podczas spacerów. Każdy kto to nie znał jego historii będzie mógł tutaj ją poznać. Ci, którzy ją znają, będą mogli się tutaj zatrzymać z zadumą – mówi Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni. - To postać bardzo bliska Orłowu, Gdyni, Pomorzu i Polsce. O tym wiemy wszyscy dobrze. Śledząc historię Gdyni wiemy, że jest to postać bardzo silnie związana z naszym miastem. Dzisiaj podkreślamy również jego działania na rzecz Estończyków. To osoba, która wspierała edukację młodzieży z Estonii – dodaje.
 
Na odsłonięcie epitafium zaproszono Ambasadora Republiki Estońskiej w Polsce, gdyż był on konsulem honorowym Estonii.
 
- Estonia miała ogromne szczęście, że w takim człowieku znalazła swojego przyjaciela. Konsula honorowego, który był jej głosem i reprezentantem. Działał początkowo w Gdańsku, a później w Gdyni, więc można powiedzieć, że reprezentował cały rejon. Nawiązywał kontakty międzyludzkie między Estończykami zamieszkujących na tych terenach. W tamtych latach było to miejsce bardzo popularne dla obywateli naszego kraju. Tutaj kształcili się nasi przyszli inżynierowie. Uczyli się na Politechnice Gdańskiej szczególnie w branżach transportu, budownictwa i przemysłu. Pan Kukowski bardzo im pomagał – mówi  Martin Roger, ambasador Republiki Estońskiej w Polsce.
 
Kukowski za działalność na rzecz Polski i Polaków został wpisany na listę proskrypcyjną wrogów III Rzeszy. 11 listopada 1939 roku został zamordowany przez niemieckiego okupanta w lasach Piaśnicy.
 
- Jest to postać, która znacząco wpłynęła na wygląd Kolibek i całego miasta. Dzięki niemu pobliski dworek zyskał nowoczesny kształt. Witold Kukowski nabył ten majątek w 1919 roku. W Gdyni zainicjował działanie kilku firm związanych z przemysłem stoczniowym i portowym, a także bank. Wspomagał młodą inteligencję kaszubską i estońską, która w tamtych czasach żyła na tych terenach. Angażował się w działalność polityczną włączając się w działania środowisk walczących o polskość oraz w organizację państwa polskiego - opowiada prof. UG dr hab. Arnold Kłonczyński, znawca historii regionu.
 
Kamień z epitafium znajduje się w parku Kolibki przy jednej z głównych alejek. Treść upamiętnienia została ułożona przez orłowian podczas spotkania zorganizowanego przez Radę Dzielnicy Orłowa.
 
- Chcieliśmy upamiętnić Witolda Józefa Adama Kukowskiego i podkreślić jego wybitne osiągnięcia. Niektórzy nam mówią, że poświęcamy mały kamień, aby upamiętnić wielkiego człowieka. My chcemy podkreślić, że to jest kamień stąd. Nie ma tu elementu obcego, ani betonu, ani szkła. Ten kamień jest z Kolibek – mówi Henryk Wiszniowski, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Orłowo.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 08.11.2018 14:26
  • ikona

    Autor: Lechosław Dzierżak (lechoslaw.dzierzak@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 08.11.2018 14:36
  • ikonaZmodyfikował: Agnieszka Janowicz
ikona

Najnowsze