Aktualności

Kastracja i sterylizacja – czy na pewno okrucieństwo?

Obecnie coraz większa liczba właścicieli psów decyduje się na ich kastrację lub sterylizację. Zabiegi przeprowadza się nie tylko mając na uwadze zdrowie pupili, ale też zapobieganie niechcianym miotom. Jest jednak niewielkie grono zwolenników poglądu, że może to być okrucieństwem. Przecież czyni się to wyłącznie dla dobra zwierząt – także po to, aby nie usypiać urodzonych szczeniąt.

 

pets-586929_1280Kastracja polega na chirurgicznym usunięciu gruczołów płciowych (jąder lub jajników oraz macicy), natomiast sterylizacja polega na pozbawieniu płodności przy zachowaniu gospodarki hormonalnej psa (zablokowanie nasieniowodów lub jajowodów). Błędnie utarło się, że kastracja dotyczy psów, a sterylizacja suk.
Oba zabiegi należą do rutynowych, a co ważniejsze, jednych z bardziej bezpiecznych, wykonywanych w przychodniach weterynaryjnych. Ich efektem jest nieodwracalna bezpłodność zwierzęcia. Wrażliwym ludziom wydawać się to może karygodnym pomysłem, tym bardziej, że sam opis zabiegu nasuwa skojarzenie niezwykle poważnej operacji. Warto jednak pamiętać, że zwierzęta nie odczuwają emocjonalnej potrzeby posiadania młodych w takim samym znaczeniu jak ludzie, zwłaszcza, że suka niejednokrotnie odrzuca potomstwo słabe. Nie kieruje się uczuciem przywiązania czy jakiejkolwiek troski, a zwierzęcym instynktem przetrwania.

 

yorkshire-terrier-698630_1280

Ponadto każda ciąża suki jest ryzykowna, gdyż nierzadko pojawiają się komplikacje okołoporodowe. Jej sterylizacja zatem zapobiega problemom zdrowotnym, w tym niezwykle częstym zmianom nowotworowym jajników czy macicy. Należy też dodać, że cieczka suki może być uciążliwa nie tylko dla zwierzęcia, ale też właściciela, który w trakcie tego okresu musi poświęcać więcej uwagi higienie suki i uważać na reakcje samców. Ogromną zaletą kastracji samca jest fakt, że staje się mniej agresywny, a ryzyko wystąpienia przepukliny czy zachorowania na raka zostaje całkowicie wyeliminowane, jeśli zadbamy, by zabieg został wcześnie przeprowadzony.

 

Zwierzęta przekazywane ze schronisk do adopcji powinny być pozbawiane możliwości rozrodczych w świetle obowiązujących przepisów. Jeżeli jednak z powodu wieku (zbyt młode) lub stanu zdrowia zwierzęcia nie poddano sterylizacji lub kastracji, wówczas właściciel musi zadbać o to samemu w terminie późniejszym. Właściciele po podpisaniu umowy otrzymują zlecenie, które po przedstawieniu właściwej przychodni weterynaryjnej upoważnia do darmowej sterylizacji lub kastracji zwierzęcia.

 

Warto zatem zadbać w tej kwestii o swojego pupila. Niewłaściwe jest myślenie, że zabieg w sposób brutalny odbiera szansę na posiadanie potomstwa. To raczej troska o zdrowie ukochanego zwierzaka.

 

Źródła:
www.psy24.pl
www.obrona-zwierzat.pl

  • ikonaOpublikowano: 15.05.2015 09:02
  • ikona

    Autor: Administrator

ikona