Od roku hasają nieopodal Kolibek, teraz będą mogły biegać, kąpać i bawić się z właścicielami w Babich Dołach. Psy w Gdyni mają swoją drugą plażę. Pierwsze ślady ich łap pojawiły się na tamtejszym piasku 1 maja 2013 r.Choć od 1 maja do 30 września obowiązuje zakaz wprowadzania psów na gdyńskie plaże, to w ubiegłym roku radni zdecydowali, że będzie to możliwe w wyznaczonych i dostosowanych miejscach. Rok temu czworonogom udostępniono odcinek plaży w Orłowie. Jak można było przypuszczać nie czują się tam pod psem, ale z radością oddają się morskim kąpielom. Pomysł dwóch gdyńskich radnych - Beaty Szadziul i Mai Wagner - sprawdził się, więc idąc za ciosem, wyznaczono drugą psią plażę - 200-metrowy odcinek w Babich Dołach, przy zejściu nr GDY 4. Teren jest oznakowany. Znajdą się tam dystrybutory z woreczkami na psie nieczystości. Co ciekawe plaża dla psów wcale nie wymaga częstszego sprzątania. To dlatego, że właściciele zwierząt dbają o czystość piasku, w przeciwieństwie do innych osób, które zostawiają sporo śmieci. Do plaży można dojechać samochodem i zostawić auto na parkingu za ul. Osada Rybacka lub od ul. Rybaków. Łatwo również dotrzeć komunikacją miejską - autobusami linii nr 109, 163, 196 lub 209. Plażę nadzorować będzie Gdyński Ośrodek Sportu i Rekreacji. Inicjatywa jest częścią gdyńskiego programu edukacyjno-informacyjnego „Pies w wielkim mieście", realizowanego od 2009 r. W ramach akcji na terenie wszystkich dzielnic zamontowano w sumie ponad 250 dystrybutorów bezpłatnych torebek na psie nieczystości. Co roku Miasto zamawia 0,5 mln takich torebek. Psy mogą także rozładować swą energię i zacieśnić więzy z właścicielami podczas organizowanych dwa razy w roku „Psich fikołków". Częścią programu są także identyfikatory, dzięki którym każdy zarejestrowany pies staje się obywatelem Gdyni. A takich mieszkańców mamy juz ok. 1500. Opublikowano: 29.04.2013 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)