Gdyńska plaża.




"Morze rudozielone a fiołkowe w oddali poruszało się na całym swoim obszarze. Białe a jakby lękliwe piany snuły się na czubach fali i chyżo w toniach ginęły. Na brzeg wklęsły i płaski, łukiem równym wygięty, woda szła nieustannym podrzutem, wciąż przemywając jego zdziar szorstki i gruboziarnisty a pracą wieczno-trwałą wygładzając miałkiego piasku zwilgotniałe smugi.
Niepamiętne, zawsze jednako wytrwałe, niezniszczalne morze takie samo było jak przed niezliczonymi wiekami. Tam i sam rudy, czerwony, szary, na poły zwinięty dla wiatru żagiel niewidzialnej łodzi przerzynał zielone wody i błękitne niebo. Tak samo jak przed niezliczonymi wiekami."
Stefan Żeromski - "Wiatr od morza"


Tak opisywał Stefan Żeromski w swojej powieści "Wiatr od morza" krajobraz morza podczas pobytu w Orłowie (czytaj więcej o Orłowie), jednakże dużo tu pisać o potędze i urodzie Morza Bałtyckiego. Są to nie tylko piękne krajobrazy, ale także życie jakie toczy się w tych wodach i pobliżu nich.
ZOBACZ TAKŻE
Morski Instytut Rybacki
Bałtyk jest morzem o utrudnionym dopływie wód oceanicznych i dużym spływie wód rzecznych i opadowych. W rezultacie ma ono dodatni bilans wodny, co oznacza, że wody bałtyckie stale odpływają do sąsiedniego Morza Północnego, jednak życie w Bałtyku jest uboższe. W naszych wodach spotykamy znacznie mniej gatunków niż w sąsiednim Morzu Północnym. Ponadto liczba gatunków zmniejsza się w miarę przesuwania się od cieśniny Kattegat do zatok: Fińskiej i Botnickiej. Jest to efekt spowodowany niższym zasoleniem. Duży zakres zasolenia wód bałtyckich (1-30‰) pozwala na występowanie w nich różnych grup organizmów, od słodkowodnych do morskich. Najliczniejszą grupą roślin i zwierząt w Bałtyku są gatunki morskie o dużej tolerancji na zmiany zasolenia (np. dorsz, śledź, krewetka), mniej liczne są gatunki typowo słonawowodne (np. podwój, niektóre kiełże). W wodach przybrzeżnych i wysłodzonych zatokach występują gatunki słodkowodne (np. okoń, płoć, błotniarka).
Wśród skromnej ilości gatunków w porównaniu z innymi akwenami, organizmy zamieszkujące Bałtyk dzielimy na następujące grupy:
fitoplankton - (glony), najmniejsze organizmy, których stwierdzono ok. 700 gatunków, dominują: okrzemki, bruzdnice oraz sinice.

Trawa morska (obecnie nie występuje na Polskim wybrzeżu).
fitobentos - rośliny porastające dno morskie. W Bałtyku w skład roślinności osiadłej wchodzą zielenice (np. gałęzatka, taśma), brunatnice (np. morszczyn), krasnorosty (np. widlik, rozróżka) i rośliny kwiatowe (np. trawa morska).

zooplankton - organizmy zwierzęce o budowie prostej lub złożonej, najbardziej znane to: chełbia modra, bełtwa.

zoobentos - zwierzęta żyjące na dnie morskim. Wśród fauny dennej Bałtyku dominują przedstawiciele małży (np. omułek, sercówka, rogowiec bałtycki, piaskołaz), skorupiaków (np. pąkla, kiełż, podwój, garnela, krewetka), ślimaków (np. wodożytka), wieloszczetów (np. nereida) oraz skąposzczetów.

nekton - duże zwierzęta, w skład nich wchodzi: 26 gatunków ryb morskich, kilka gatunków ryb słodkowodnych i dwuśrodowiskowych oraz 4 gatunki ssaków morskich (są to: foka szara, foka obrączkowana i foka pospolita oraz przedstawiciel waleni - morświn).
Na obszarze zlewiska Bałtyku (1 721 233 km2) leży 9 wysoko uprzemysłowionych i dobrze rozwiniętych rolniczo państw, które zamieszkuje ponad 80 mln ludzi. Wszystko to sprawia, że powstaje tu ogromna ilość zanieczyszczeń, które w postaci ścieków lub drogą powietrzną trafiają ostatecznie do morza. Najwięcej substancji szkodliwych wnoszą duże rzeki południowego i wschodniego Bałtyku, tj. Odra, Wisła, Dźwina, Niemen, Newa. Rejony przyujściowe tych rzek należą do "najbrudniejszych" akwenów Bałtyku.
Według konwencji o ochronie środowiska morskiego obszaru Morza Bałtyckiego zanieczyszczenie morza definiuje się jako: "wprowadzanie do środowiska morskiego substancji lub energii powodującej takie szkodliwe skutki jak: niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia ludzkiego, szkodliwość dla żywych zasobów i życia morza, utrudnienie w prawidłowym użytkowaniu morza włączając rybołówstwo, obniżenie jakości użytkowej wody morskiej oraz zmniejszenie walorów estetycznych morza".

Najpoważniejszymi skutkami zanieczyszczenie Bałtyku jest:
Eutrofizacja (przenawożenie) - użyźnianie wód poprzez dopływ nadmiernych ilości soli biogenicznych (głównie związków azotu i fosforu). W początkowej fazie jest to proces korzystny, powoduje bowiem wzrost biomasy fitoplanktonu i dalszych ogniw łańcucha pokarmowego do ryb włącznie. Z czasem eutrofizacja wywołuje efekty niekorzystne, np. przyczynia się do pogarszania sytuacji tlenowej w głębiach Bałtyku.
Intoksynacja (zatrucie organizmów morskich) - wysokie stężenia substancji toksycznych w wodzie morskiej mogą powodować bezpośrednie zatrucie organizmów, a w rezultacie choroby, zaburzenia procesów rozrodczych, a nawet śmierć.
Kumulacja substancji toksycznych w organizmach - substancje, takie jak: pestycydy, ropa naftowa, niektóre metale ciężkie (rtęć, kadm) oraz ich związki, mogą kumulować się w organizmach morskich. Ich stężenia na kolejnych poziomach łańcucha pokarmowego mogą wzrastać, osiągając wartości niebezpieczne dla zdrowia i życia konsumentów wyższych rzędów, w tym także człowieka.
Zachwianie równowagi biocenotycznej - w wyniku zanieczyszczenia wód zmienia się skład jakościowy flory i fauny bałtyckiej. Wymierają gatunki wrażliwe na zmiany jakości wód, z reguły cenne i pożyteczne dla środowiska, natomiast obserwuje się silny rozwój gatunków nieużytecznych, a nawet szkodliwych. Najlepszym przykładem może być fakt wyginięcia w polskiej strefie Bałtyku trawy morskiej Zostera marina i silny rozwój brunatnic z rodziny Ectocarpaceae.
Degradacja środowiska naturalnego - wprowadzane do Bałtyku zanieczyszczenia nie tylko niszczą naturalne warunki bytowania zwierząt morskich, ale mają też negatywny wpływ na życie człowieka. Skażenia bakteriologiczne, zakwity glonów, zanieczyszczenia olejowe czy wyrzucane do morza śmieci pogarszają stan wód, plaż i kąpielisk nadmorskich, uniemożliwiając nam korzystanie z uroków morza.

Akwarium Gdyńskie.
Jak widać w kierunku poprawy stanu wód Bałtyku trzeba jeszcze dużo zrobić poprzez edukację społeczeństwa. Rolę "nauczyciela" w Gdyni pełni Akwarium Gdyńskie Morskiego Instytutu Rybackiego (tutaj przeczytasz więcej na temat tej instytucji). Jednym z przykładów poszerzania wiedzy o konieczności ochrony naszego morza jest przygotowana strona internetowa www.naszbaltyk.pl, z której zaczerpnęliśmy dużo informacji do tego opracowania.
‹‹ powrót do poprzedniej strony | do góry 
Designed by Leinad. Copyrights © 2003-.