1) Czy według pana w dzisiejszych czasach jazda samochodem, a co za tym idzie stale rosnąca emisja tlenków metali ciężkich jest czymś normalnym, a może dostrzega pan jakieś anomalie?
- wydaje mi się, że to już jest rzecz normalna. Jeździ się samochodem i tyle. Nikt się nie zastanawia czy to szkodzi, widzi się tylko własne udogodnienia. Szkoda, że w Gdyni, no i w całej Polsce, nie jest rozpropagowany program jazdy na rowerach. Popatrzcie na Holandię, przydałoby się, żeby co niektórzy wsiedli na rower.
2) Czy w pana okolicy są nielegalne wysypiska śmieci?
- oj, ja nawet nie wiem jak to nazwać, są one pół legalne - pół nielegalne. Owszem są tabliczki, że wyrzucanie gruzu, odpadów itd. grozi mandatem, ale nikt na to nie patrzy. Można spokojnie zobaczyć śmieci pod tą tabliczką. Zauważyłem, że coraz więcej jest takich tabliczek.
3) Jak pan ocenia aktualną ochronę środowiska w Gdyni i co ewentualnie by pan zmienił?
- wydaje mi się, że ostatnio Gdynia zrobiła bardzo dużo dla swojego środowiska poprzez ekologiczne inwestycje. Nie jestem pewien, ale chyba finansowana jest rozbudowa wysypiska śmieci w Łężycach. Oczywiście nie jest idealnie, ale Gdynia kroczy w dobrym kierunku.
Wstecz Dalej 