Ogłoszono przetarg na tereny po Stoczni Remontowej Nauta przy ulicy Waszyngtona. Spółka, która jest właścicielem terenu czeka na oferty do 26 lutego. Wiadomo, że cena minimalna to 90 milionów złotych netto. W przyszłości to miejsce ma stać się prestiżową wizytówką Gdyni i ważnym elementem nowej dzielnicy – Śródmieścia Morskiego.Stocznia Remontowa Nauta ogłosiła przetarg na blisko 6,2 ha ziemi usytuowanej przy Basenie inżyniera Wendy, z dostępem do nabrzeża, gdzie w tej chwili znajdują się budynki magazynowe, warsztatowe, produkcyjne i częściowo też biurowe. Lokalizacja sprawia, że w przyszłości teren może stanowić nowoczesną i prestiżową część śródmieścia Gdyni, przyciągającą uwagę walorami widokowymi i bezpośrednim sąsiedztwem wody.Tereny, które są nazywane też gdyńskim waterfrontem, czekają na inwestora od 2012 roku. Wówczas Nauta przeniosła swoje zaplecze produkcyjne w miejsce, gdzie wcześniej funkcjonowała Stocznia Gdynia. Teraz spółka będzie do 26 lutego czekać na oferty od potencjalnych nabywców.W urbanistyce „waterfrontem” nazywa się obszary ulokowane nad naturalnym zbiornikiem wodnym lub obszary stykowe znajdujące się pomiędzy strukturami miejskimi i portowymi.Według koncepcji i założeń dotyczących tej części miasta, obszar przy nabrzeżach mógłby w przyszłości utworzyć nową, prestiżową dzielnicę Gdyni – Śródmieście Morskie, zwane też Sea City. - Na całym świecie tereny na styku lądu i wody usytuowane w miastach stają się prawdziwymi sercami. Albo życia gospodarczego, albo, gdy nie są wykorzystywane przez przemysł, atrakcyjną przestrzenią miejską. Przeważająca część obszaru po Stoczni Remontowej Nauta położona jest na terenach rozwojowych północnej części śródmieścia Gdyni – mówi Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.- Teren po Stoczni Remontowej Nauta jest doskonałym miejscem dla inwestycji zarówno mieszkaniowych, jak i usługowo-biurowych oraz dla obiektów handlowych, stanowiących uzupełnienie funkcji mieszkaniowej – podkreśla Paweł Brzozowski, wiceprezes zarządu Stoczni Remontowej Nauta.Wizualizacja, którą w przeszłości Nauta przedstawiała koncepcję na zagospodarowanie terenu, fot. Stocznia Remontowa Nauta Opracowywany obecnie projekt planu miejscowego dla terenów po Stoczni Remontowej Nauta przewiduje w południowej części obszaru funkcje usługowo-mieszkaniowe. Na pozostałym obszarze przewiduje usługi śródmiejskie lub funkcje związane z funkcjonowaniem portu. Położenie w bezpośrednim sąsiedztwie basenów portowych umożliwia wykorzystanie nabrzeży jako ogólnodostępnych, publicznych terenów związanych z obsługą turystyki, czasu wolnego i wypoczynku mieszkańców. Nie można także wykluczyć opcji, w której to Port Gdynia byłby zainteresowany rozszerzeniem swojej działalności na tereny przy Waszyngtona. Ważnym elementem projektu planu jest planowana ulica Nowa Waszyngtona, która wraz z ulicą Nową Węglową ma stanowić główną arterię komunikacyjną północnej części Śródmieścia miasta.- Projekt planu zakłada, że na terenach po Stoczni Nauta powstaną mieszkania, hotele, biura, restauracje. Dopuszcza zabudowę o wysokości do 55 metrów. Szacujemy, że może powstać tu około 400 mieszkań i 50 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni usługowej – mówi Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni. - Projekt planu jest już gotowy, natomiast Rada Miasta wstrzymuje się z jego uchwaleniem. Gdyby działki Nauty kupił Port Gdynia, w planie konieczne byłyby zmiany, bo ten zakłada zabudowę śródmiejską – dodaje dyrektor.Miasto prezentowało ideę Sea City już wcześniej, między innymi w październiku zeszłego roku podczas targów inwestycyjnych Expo Real w Monachium. Rozwój nowych inwestycji na byłych terenach portowych zresztą już trwa: na nabrzeżu po Dalmorze rozpoczęły się prace przy budowie Yacht Parku – luksusowego kompleksu mieszkaniowego z mariną na 120 jednostek. U zbiegu ulic Portowej, Węglowej i Wendy rozpoczęła się mieszkaniowa inwestycja pod nazwą Portova. Prace trwają też przy ulicy Żeromskiego, gdzie pojawi się mieszkaniowo-usługowy budynek Awanport.Tereny po Stoczni Remontowej Nauta, które obecnie są przedmiotem przetargu, mogą pełnić strategiczną rolę na mapie nowo powstającej dzielnicy. Cena wywoławcza za blisko 6,2 ha atrakcyjnej ziemi to 90 milionów złotych netto. Więcej informacji na temat samego przetargu znajduje się na stronie spółki.Warto jednocześnie zaznaczyć, że kierunki rozwoju Śródmieścia Morskiego w Gdyni i koncepcje dotyczące zagospodarowania Mola Rybackiego będą w najbliższych dniach także tematem specjalnych warsztatów, które miasto organizuje we współpracy z Urban Land Institute. Wszystko skupia się wokół hasła „Transforming Gdynia Sea City Waterfront”. Podczas wydarzenia, które zaplanowano na 19 i 20 lutego swoje prelekcje w Gdyni wygłoszą międzynarodowi specjaliści – między innymi profesor Greg Clark, autorytet w dziedzinie strategii oraz rozwoju miast i regionów czy Tom Murphy, były prezydent Pittsburgha, który wdrożył wizjonerski program odnowy miasta oparty na wykorzystaniu opuszczonych przestrzeni industrialnych. Warsztaty mają dać pogląd na to, jak uczynić Śródmieście Morskie w Gdyni miejscem atrakcyjnym dla mieszkańców i inwestorów. Opublikowano: 14.02.2018 16:00 Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)