Gdyńskie autobusy pojadą na wodorze z Lotosu

Gdynia stawia na wprowadzanie nowych technologii oraz rozwiązań przyjaznych środowisku i to na nich chce w przyszłości opierać transport publiczny. Dlatego rozpoczyna współpracę z Grupą Lotos S.A. Dzięki niej ekologiczne paliwo wodorowe zasili w przyszłości gdyńskie autobusy. Prezydent Wojciech Szczurek podpisał dziś z Grupą Lotos S.A., list intencyjny w tej sprawie. Dotyczy on dostaw wodoru dla miejskiego taboru autobusowego.

Współpraca Gdyni i Grupy Lotos umożliwi szersze wykorzystanie bezemisyjnej technologii w komunikacji publicznej.

– Bardzo ważnym elementem budującym jakość i nowoczesność transportu publicznego w Gdyni jest nie tylko komfort pasażerów i wysoka jakość pojazdów, ale też ekologiczne sposoby jego zasilania. Jako miasto nowoczesne szukamy nowych technologii, nowych rozwiązań i stawiamy na działania przyjazne środowisku. Chcemy wspierać i podejmować współpracę, która to umożliwi. Wierzę w to, że autobusy z napędem wodorowym to przyszłość i nowa jakość. Stąd też nasza współpraca z Grupą Lotos, dzięki której będziemy wspólnie poszukiwać rozwiązań w tym zakresie – mówi Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.

Wodór to paliwo przyszłości i alternatywa dla obecnych sposobów napędzania pojazdów komunikacji miejskiej. Autobusy zasilane takimi ogniwami paliwowymi mają wiele zalet. Nie emitują żadnych zanieczyszczeń i zapewniają duży komfort jazdy, dzięki cichej pracy silnika. W Polsce mamy obecnie trzech producentów autobusów napędzanych wodorem. Wdrożenie takiego programu w Polsce może stać się silnym bodźcem dla rozwoju naszej gospodarki.

– Grupa Lotos, jak i Gdynia, od lat starają się poszukiwać rozwiązań ekologicznych i komfortowych. Wodór jest jednym z paliw alternatywnych, które umożliwia budowanie pojazdów, które są w zasadzie bezemisyjne. Pozwala też napędzać tabor autobusowy i samochodowy w sposób bardzo efektywny i czysty. Projekty innowacyjne, takie jak ten, to dla nas istotny element realizowanej przez firmę strategii. Inwestujemy w nowoczesne technologie i współpracujemy z organizacjami, które mówią tym samym językiem, co my. Tak właśnie jest z Gdynią. Rozpoczynamy wspólny projekt, który jest unikalny również w skali europejskiej – podkreśla Mateusz Aleksander Bonca, prezes zarządu Grupy Lotos.

Jednak, żeby wodór mógł być użyty jako paliwo dla pojazdów, musi mieć niemal doskonałą czystość 99,999% (czyli tzw. pięć dziewiątek). Dlatego LOTOS planuje budowę instalacji oczyszczania oraz stację dystrybucji i tankowania wodoru w Gdańsku.

– Będziemy budowali stacje do oczyszczania wodoru tak, żeby odpowiadał on parametrom komercyjnym, do wykorzystania w ogniwach paliwowych – mówi Bonca.

– My zaś, mając świadomość infrastruktury i możliwości technologicznych, będziemy szukać producentów. Bądź też organizując przetargi na zakup nowych jednostek, będziemy formułować zapytania i szukać firm, które zaoferują nam możliwość zasilania pojazdów wodorem. Tylko współpraca może przynieść tu oczekiwane efekty – dodaje prezydent Wojciech Szczurek.

Najbardziej zaawansowane w pracach nad wykorzystaniem wodoru w transporcie są spółki transportu miejskiego. Gdynia ma zamiar stworzyć park autobusów zasilanych wodorem. Takie pojazdy, z ogniwami paliwowymi, coraz częściej pojawiają się na ulicach europejskich miast, m.in. w Londynie, Oslo, Mediolanie, Berlinie, Kolonii czy Hamburgu.

– Grupa LOTOS prowadzi kilka projektów badawczo – rozwojowych związanych z rozwojem technologii oraz zastosowaniem wodoru. W ubiegłym roku z inicjatywy Grupy LOTOS powstał Klaster Technologii Wodorowych i Czystych Technologii Energetycznych, którego misją jest inicjowanie działań na rzecz zwiększenia znaczenia technologii wodorowych. Innym znaczącym przedsięwzięciem jest właśnie projekt HESTOR, realizowany w rafinerii od 2015 roku. W ramach tego projektu Grupa LOTOS wraz z partnerami naukowymi i przemysłowymi, pracowała nad technologią magazynowania energii w postaci wodoru i wykorzystania go m.in. w procesach rafineryjnych – mówi Jarosław Kawula, wiceprezes zarządu Grupy LOTOS S.A. ds. produkcji i handlu.