Komunikaty dla mediów

Gortat ponownie postawił na cheerleaderki z Gdyni

Cheerleaders Gdynia z Marcinem Gortatem, jedynym Polakiem w lidze NBA, fot. Mariusz Mazurczak

Cheerleaders Gdynia z Marcinem Gortatem, jedynym Polakiem w lidze NBA, fot. Mariusz Mazurczak

Już po raz czwarty Marcin Gortat zaprosił na parkiet NBA tancerki z Cheerleaders Gdynia. Najlepszy polski koszykarz, który co roku organizuje w USA tzw. „Noc Polskiego Dziedzictwa” zaprosił gdynianki do prestiżowego występu przy okazji ligowego meczu Washington Wizards. Dziewczyny znów zachwyciły publiczność, a to dopiero początek ich planów na ten rok.

Gdyńskie cheerleaderki zaprezentowały się całemu światu podczas tradycyjnej już „Nocy polskiego dziedzictwa” w najsilniejszej koszykarskiej lidze świata – amerykańskiej NBA. Zaproszenie dla gdynianek to zasługa najlepszego polskiego koszykarza, Marcina Gortata. Tancerki poleciały do stanów na prośbę zawodnika Washington Wizards już po raz czwarty. Jak zwykle nie zawiodły, a w superlatywach wypowiadali się na ich temat nie tylko Polacy, którzy oglądali sobotnie spotkanie Wizards z Brooklyn Nets.

Zaskoczyły... jak zawsze

Cheerleaders Gdynia w tym roku przygotowały dwie choreografie. Tancerki przy okazji wspomnianego meczu Wizards – Nets, który był rozgrywany w nocy z soboty na niedzielę (z 13 na 14 stycznia) na początek pokazały na parkiecie układ w niebieskich strojach, do których dopasowano srebrne pompony. Drugi występ gdynianek to już specjalna, tematyczna choreografia skupiona wokół motywu polskiej flagi i z wykorzystaniem biało-czerwonych barw.

Cheerleaders Gdynia podczas jednego z układów w Waszyngtonie, fot. Mariusz Mazurczak

Powód jest oczywisty – cheerleaderki do Stanów Zjednoczonych poleciały z okazji tzw. „Nocy Polskiego Dziedzictwa” („Polish Heritage Night”), którą roku organizuje Marcin Gortat wraz ze swoją fundacją MG13. Nasz najlepszy koszykarz i zarazem jedyny Polak występujący w NBA wykorzystuje wybrany mecz ligowy swojego zespołu, żeby wypromować wśród miejscowych kibiców polską kulturę, gościnny występ cheerleaderek to jedna z głównych atrakcji wieczoru.

Amerykańscy kibice zdążyli się już przyzwyczaić do gdyńskiej ekipy, po raz pierwszy do USA dziewczyny poleciały w 2012 roku, zaproszenie dostały też w 2015 i 2016 roku. Czwarty występ naszych cheerleaderek odbił się echem w mediach i na portalach społecznościowych, oprócz kibiców w Waszyngtonie ich wyczyny oglądali też przedstawiciele amerykańskiej Polonii oraz widzowie z różnych stron świata.

Cheerleaders Gdynia podczas występu w Waszyngtonie, fot. Mariusz Mazurczak

- Występy na parkiecie NBA są ogromną nagrodą dla każdej cheerleaderki. Dziękujemy Marcinowi Gortatowi za to wyróżnienie. To już nasz czwarty występ, ale nadal powoduje tyle samo emocji, radości i nerwów, co ten pierwszy. Rok 2018 dla naszego zespołu nie mógł się zacząć lepiej. Teraz kilka dni wakacji i odpoczynku, a potem wracamy do ciężkiej pracy - mówi Aleksandra Wójcik z Cheerleaders Gdynia.

Najwyraźniej gdynianki przyniosły szczęście samemu Marcinowi Gortatowi, który w sobotnim meczu zanotował dobry występ. Zespół Polaka, Washington Wizards, przeważając przez dłuższe fragmenty spotkania ostatecznie wygrał z Brooklyn Nets 119:113, a sam koszykarz łącznie zdobył 16 punktów. Dołożył do tego też 13 zbiórek.

Najbliższe plany? Pozostać na szczycie

Przypomnijmy, że już od lat Cheerleaders Gdynia promują miasto na arenie międzynarodowej, wypracowując sobie opinię jednej z najlepszych ekip w kraju. Wszystko zaczęło się przy koszykarskiej drużynie Asseco Prokom Gdynia, a już w 2011 roku dziewczyny wystąpiły na turnieju Final Four rozgrywek Euroleague Basketball, wygrywając wcześniej konkurs na najlepszy zespół w Europie. Od 2012 roku tancerki działają pod własnym szyldem. W ich portfolio znalazły się między innymi występy na meczach reprezentacji Polski w piłce nożnej, siatkówce, piłce ręcznej i koszykówce, z ich choreografii korzystał też koszykarki mistrz Niemiec, Bayern Monachium. Gdynianki do tej pory pokazały się także w warszawskiej Strefie Kibica podczas Euro 2012, na Mistrzostwach Europy kobiet w koszykówce na Węgrzech oraz podczas wielu innych prestiżowych imprez. Jako pierwszy zespół z Europy zatańczyły na meczu NBA. Ich siła leży w absolwentkach szkół baletowych oraz reprezentantkach kraju w gimnastyce artystycznej, o czym przygotowano już szereg reportaży telewizyjnych, prasowych oraz radiowych.

Cheerleaders Gdynia podczas występu w Waszyngtonie, fot. Mariusz Mazurczak

„Noc Polskiego Dziedzictwa” w Waszyngtonie to dopiero pierwsze z wyznań, których cheerleaderki podjęły się w Nowym Roku. W ich planach na kolejne dni znalazł się następny prestiżowy wyjazd – już 18 lutego zatańczą w paryskim Disneylandzie, gdzie zaproszono je z okazji finału koszykarskiego Pucharu Francji. Na razie część dziewczyn zdecydowała się na przedłużenie wyjazdu do USA w formie prywatnych wakacji.

Galeria zdjęć

ikona Pobierz galerię
  • ikonaOpublikowano: 17.01.2018 08:00
  • ikona

    Autor: Kamil Złoch (k.zloch@gdynia.pl)

  • ikonaZmodyfikowano: 12.02.2018 09:18
  • ikonaZmodyfikował: Kamil Złoch
ikona