Co nowego

Podwójne trójmiejskie derby na Wielkanoc

Zapowiadają się wyjątkowe święta dla kibiców gdyńskich drużyn. Już w sobotę w Gdynia Arenie koszykarze Asseco Gdynia zmierzą się w derbowym starciu z Treflem Sopot. Z kolei w lany poniedziałek fani Arki będą ściskać kciuki za swoich piłkarzy. Żółto-Niebiescy na stadionie w Gdańsku Letnicy zmierzą się z Lechią. Zapytaliśmy przedstawicieli obu gdyńskich drużyn o ich nastawienie przed zawodami.

Jako pierwsi na parkiet wybiegną koszykarze Asseco. O godz. 18.00 we własnej hali (ul. K. Górskiego 8) podejmą drużynę Trefla Sopot. Derbowe pojedynki pomiędzy tymi zespołami zawsze zwiastują wielkie emocje. W 2012 roku drużyny mierzyły się ze sobą w finałowej rywalizacji o mistrzostwo Polski. Jednak dzisiaj rywalizują o nieco inne cele.
 
W ligowej tabeli zarówno Asseco, jak i Trefl od dłuższego czasu znajdują się w dolnych rejonach stawki. Gospodarze nadchodzącego spotkania we własnej hali zwyciężyli w tym sezonie w 5 meczach, aż 9 razy schodząc z placu gry pokonani. Ten mecz będzie szczególny, ponieważ to derby. Chcemy udowodnić, że nie jesteśmy chłopcami do bicia tylko młodym zespołem, który jest żądny zwycięstw. Kluczem do wygranej będzie determinacja. Cieszy to, że na mecz przyjdzie wielu kibiców. Warto wspierać nasz zespół, bo to naprawdę super drużyna, która daje szansę rozwoju młodym zawodnikom – mówi Marcel Ponitka występujący na pozycji obrońcy w Asseco Gdynia
 
Kibice Asseco szczególnie będą liczyli na dobrą postawę Krzysztofa Szubargi. W poprzednim meczu przeciwko toruńskim Piernikom gdyński koszykarz zdobył 42 punkt i ustanowił rekord tego sezonu w liczbie wywalczonych punktów w jednym spotkaniu.
 
Równie ważny mecz czeka piłkarzy Arki. Żółto-Niebiescy zmierzą się na wyjeździe z Lechią Gdańsk. Poniedziałkowe spotkanie będzie okazją do debiutu dla trenera Leszka Ojrzyńskiego. Zadaniem nowego szkoleniowca gdynian będzie wyprowadzić zespół z kryzysu, w którym był pogrążony w kilku ostatnich meczach. 
 
Stawiam czoło wyzwaniom, chcemy grać o zwycięstwo, nie inaczej będzie tym razem. Na pewno do naszej dyspozycji nie będzie Marcusa da Silvy, pozostali zawodnicy walczą o to, by być w pełni gotowi. Wszystkie decyzje odnośnie personaliów podejmiemy na dzień przed meczem. Cieszę się, że praktycznie na każdej pozycji mam dublera, na niektórych pozycjach mam wręcz ból głowy, by wybrać zawodnika do wyjściowego składu. Przetasowania pewnie będą, staram się szukać zawsze optymalnych rozwiązań dla drużyny – powiedział trener Leszek Ojrzyński.
 
Arka w Gdańsku będzie chciała wypracować sobie przewagę nad strefą spadkową. Gdynianie w tym momencie mają tyle samo punktów w klasyfikacji co przedostatni w tabeli Ruch Chorzów.
 
Historia spotkań pomiędzy Arką i Lechią przemawia na korzyść drużyny z Gdańska. Żółto-Niebiescy wygrali jedynie 8 spotkań w 11 padał remis, zaś w 10 lepszy okazał się zespół Biało-Zielonych. Na poziomie Ekstraklasy Arka jeszcze nigdy nie wygrała z Lechią.
 
Mecz Asseco GdyniaTrefl Sopot w sobotę 15 kwietnia w Gdynia Arenie o godz. 18.00. Spotkanie Lechia GdańskArka Gdynia w poniedziałek 17 kwietnia o godz. 18.00 na stadionie Energa Gdańsk.

  • ikonaOpublikowano: 14.04.2017 14:00
  • ikona

    Autor: Sebastian Drausal, Gdyńskie Centrum Kontaktu (s.drausal@gdynia.pl)

ikona

Zobacz także

Najnowsze