1 grudnia 2012 r. na Narodowym Stadionie Rugby (ul. Kazimierza Górskiego 10) odbył się charytatywny mecz piłki nożnej. Zagrali... żeglarze i żużlowcy. Kibicował św. Mikołaj z elfami i śnieżynkami. Mecz, po serii rzutów karnych, zakończył się zwycięstwem żużlowców. W regulaminowym czasie wynik brzmiał 2:2.W drużynie żeglarzy wystąpili m.in.: brązowy medalista olimpijski z Londynu w klasie RS:X Przemysław Miarczyński, Piotr Myszka, Wojciech Brzozowski, Maciej Grabowski, Steve Allen - jeden z najbardziej utytułowanych zawodników windsurfingu, Tomasz Chamera - dyrektor sportowy Polskiego Związku Żeglarskiego. W ekipie żużlowców na boisko wybiegli m.in. Krzysztof Buczkowski, Mariusz Puszakowski. W bramkach stanęli zawodnicy Arki Gdynia na co dzień grający na tej pozycji: Maciej Szlaga i Michał Szromnik. Mecz oglądał gimnastyk, dwukrotny medalista olimpijski Leszek Blanik, dla którego żużel stał się nową pasją.Organizatorem imprezy pod hasłem „Pomagajmy uwalniać oddech" była Fundacja Sport Na Zdrowie, która chce stworzyć pierwszy w Polsce ośrodek wspierający leczenie astmy i alergii poprzez uprawianie sportu, a w szczególności żeglarstwa. Mecz dedykowany był podopiecznym Szpitala Dziecięcego Polanki w Gdańsku i Fundacji - dzieciom chorym na astmę i alergię oraz zagrożonym wykluczeniem społecznym z Pomorza, a także ich rodzicom i opiekunom. Opublikowano: 02.12.2012 00:00 Autor: Małgorzata Omachel - Kwidzińska (m.omachel@gdynia.pl)