Gdynia z wielkim smutkiem i żalem żegna jedną z najlepszych polskich koszykarek Małgorzatę Dydek. Minutą ciszy rozpoczęła się sesja Rady Miasta Gdyni. Koszykarkę wspominał prezes Lotosu Gdynia Mieczysław Krawczyk i wiceprzewodnicząca Rady Joanna Zielińska. "Z Małgorzatą Dydek zdobyliśmy dwa wicemistrzostwa Europy i siedem z ośmiu kolejnych mistrzostw Polski. Zrobimy wszystko, żeby pamięć o niej nie umarła" - powiedział Mieczysław Krawczyk. Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierciMałgorzaty DydekMARGOwspaniałej sportsmenki - najlepszej koszykarki polskiej w historii i jednej z najlepszych na świecie, która swym talentem i osobowością jednała sympatię nie tylko kibiców, dla pięknej dyscypliny, jaką jest koszykówka kobiet. Przez siedem lat odnosiła sukcesy jako zawodniczka gdyńskiego klubu, przyparzając Gdyni radości i dumy. Nigdy nie przestała być serdecznym, ciepłym człowiekiem mimo licznych zwycięstw i mistrzowskich tytułów.Była złotą medalistką Mistrzostw Europy, czterokrotnie wywalczyła wicemistrzostwo Euroligi (dwa razy z Lotosem Gdynia). W swoim dorobku ma brązowe medale Mistrzostw Europy Juniorek i Mistrzostw Świata Juniorek. W 1999 roku została wybrana przez włoską "La Gazetta dello Sport" - Najlepszą Koszykarką Europy. W tym samym roku otrzymała - Złoty Krzyż Zasługi. Ze swoimi drużynami była wielokrotną mistrzynią Polski i Hiszpanii. Składamy osieroconym najbliższym i przyjaciołom wyrazy najserdeczniejszego współczucia.Przewodniczacy Rady Miasta Prezydent Gdyni Stanisław Szwabski Wojciech SzczurekZarząd Basketball Investmensts SSA, pracownicy klubu oraz drużyna Lotosu Gdynia łączą się w bólu z rodziną. To wielka strata dla całego koszykarskiego świata - czytamy na stronie Lotosu Gdynia, której zawodniczką Małgorzata Dydek była przez 7 lat. W poniedziałek 30 maja 2011 roku o g. 17:00 w parafii św. Wawrzyńca odbędzie się msza w intencji Małgorzaty Dydek (Wielki Kack, ul. Źródło Marii 18).37-letnia koszykarka zmarla dziś w nocy w australijskim szpitalu w Brisbane. Jedna z najlepszych koszykarek w historii Polski Małgorzata Dydek nie żyje. 37-letnia zawodniczka zmarła w stanie śpiączki farmakologicznej w szpitalu w Brisbane w Australii. Małgorzata Dydek, dla zawodniczek i kibiców "Ptyś", w latach 1998 - 2005 była zawodniczką Lotosu Gdynia. To w tych barwach dwukrotnie wystąpiła w finale Finale Four (2002, 2004), a z reprezentacją Polski sięgnęła po tytuł mistrzyni Europu (1999) i pojechała na igrzyska olimpijskie do Sydney (2000 - 7. miejsce). Opublikowano: 27.05.2011 00:00 Autor: Dorota Nelke (11@gdynia.pl)