Co nowego

Limerick nagradza gdyński limeryk

Grzegorz Lewkowicz, gdyński poeta i satyryk, zwyciężył w konkursie poetyckim na najlepszy limeryk, zorganizowanym, nomen omen, w irlandzkim mieście... Limerick.
 
Konkurs był częścią VI Festiwalu Sztuki Polskiej, który odbył się pod koniec września. Międzynarodowe jury jednogłośnie przyznało gdyńskiemu poecie pierwszą nagrodę. Trudniejszym zadaniem dla oceniających okazało się wskazanie najlepszego utworu ze zbiorów pana Grzegorza. Jurorzy, uznawszy to za zbyt karkołomne, nagrodzili gdynianina za całokształt twórczości.
 
Limeryk to krótki, pięciowersowy wiersz o charakterystycznym układzie, w którym rymują się ostatnie słowa w wersie pierwszym, drugim i piątym oraz trzecim i czwartym. Ponadto, wersy trzeci i czwarty są krótsze o 2-3 sylaby od pozostałych. Utwory te mają żartobliwy, często groteskowy charakter. Klasyczną wersję limeryku spopularyzował w XIX wieku Edward Lear, a nazwa pochodzi oczywiście od irlandzkiego miasta Limerick.
 
Dla Grzegorza Lewkowicza pisanie limeryków to prawdziwa pasja. W swoim dorobku posiada setki tych krótkich żartobliwych utworów, a część z nich poświęcona jest tematyce gdyńskiej. W celu pokazania próbki kunsztu pana Grzegorza, przytaczamy dwa limeryki ze zbioru konkursowego.  
 
Kibic z Limerick
Kibic na Euro był z Limerick,
polskiego piwa spróbował łyk.
Od chmielu z tego łyku,
rym stanął mu w przełyku...
- do limeryków „wyspiarz" ma dryg.
 
Limerick
Zadzwonił do mnie Celt z Limerick
miał kłopot z rymem do słowa „big"
Szukajcie Celtowie,
Rymów w Częstochowie
- posłuchał rady i problem znikł.

  • ikonaOpublikowano: 07.10.2012 00:00
  • ikona

    Autor: Michał Kowalski (2011)

ikona

Najnowsze