Co nowego

III Kongres Rybny zacumował w Gdyni

Kongres Rybny jest spotkaniem sektora rybnego poświęconym technologiom przyszłości, zrównoważonemu rybołówstwu i certyfikacji, a także środkom PO RYBY 2014-2020.III Kongres Rybny / fot. Dorota Patzer Wydarzenie jest adresowane do przedsiębiorstw rybnych, ze szczególnym uwzględnieniem przedsiębiorstw przetwórstwa i przedstawicieli organizacji sektora rybnego. Po raz pierwszy Kongres Rybny odbywa się w Gdyni. Potrwa do piątku 1 kwietnia 2016 r.


Mamy nadzieję, że Kongres Rybny na stałe zacumuje w Gdyni i że będzie to miejsce jego organizacji. To jest biznesowa impreza, która dotyczy branży, związanej z wodą, czyli dla miasta absolutnie najważniejszą. Niewątpliwie istotne jest to, że firmy rozmawiają tutaj ze sobą i trzeba podkreślić, że są to firmy polskie i zagraniczne, a nie ma nic ważniejszego dla powodzenia biznesu, niż internacjonalizacja gospodarki - tłumaczy wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszecka-Spychała.


Tematyka 3. Kongresu Rybnego porusza się w obszarach ekonomiki i technologii przetwórstwa rybnego, innowacji w zakresie chłodzenia i mrożenia produktów rybnych, logistyki produktów rybnych innowacji. Ważnym tematem, który zostanie poruszony podczas kongresu, będzie prezentacja szczegółowych zasad dofinansowania inwestycji w przetwórstwo rybne i akwakulturę w ramach nowego Programu Operacyjnego Rybactwo i Morze 2014-2020.


Przed nami bardzo ważny okres programowania. Jesteśmy już na finiszu, wszystko podlega negocjacjom i ocenom społecznym. Jeżeli chodzi o środki unijne, niezwykle ważne jest by ludzie związani z przetwórstwem rybnym, czynnie partycypowali w tworzeniu tego prawa i by branża przetwórcza jak najwięcej uzyskała - mówi Minister Rybołówstwa Marek Gróbarczyk.


Jednym z gości Kongresu i jednocześnie partnerem biznesowym jest Norwegia. Polska jest dla nas bardzo ważna jeżeli chodzi o współpracę. Mamy nadzieję, że podążymy jeszcze dalej, że będziemy mogli nawiązać bliskie i owocne programy rozwojowe, tak, by nadać nowy charakter rybołówstwa - podkreśla Per Sandberg Minister Rybołówstwa Norwegii i dodaje - Ludzie na całym świecie potrzebują morskich produktów i coraz więcej konsumentów odkrywa też dobrodziejstwa owoców morza. Ich potrzeby cały czas rosną. W 2050 roku, na świcie będzie 9 miliardów ludzi, ich wszystkich będzie trzeba wyżywić. A w szczególności będą potrzebowali owoców morza właśnie - wyjaśnia.


Przetwórstwo rybne w Polsce generuje 9 mld zł obrotów i należy do najszybciej rozwijających się dziedzin przetwórstwa rolno-spożywczego.

fot. Dorota Patzer

ikona

Najnowsze