Od dawna wiadomo, że aby zaangażować publiczność i przyciągnąć ją na scenę, nie wystarczy odgrywanie tych samych sztuk na zakurzonej scenie. Dlatego w 2016 roku oprócz intelektualnej uczty na teatralnych scenach, gdynianie mogli wziąć udział w projektach edukacyjnych i sami zdecydować o akcji w interaktywnych spektaklach Teatru „Wzwyż" czy Teatru Czwarte Miasto.Latem aktorzy wyszli w plener. Centrum Kultury, Teatr Miejski i Teatr Komedii Valldal na uwielbianą przez gdynian i gości Scenę Letnią, Teatr Czwarte Miasto rozgościł się w Muszli Koncertowej, a Teatr Gdynia Główna wyruszył w trasę w ramach festiwalu „Pociąg do Miasta".2016 rok obfitował w premiery, w tym gorąco oczekiwanego „Dzwonnika z Notre Dame" w Teatrze Muzycznym czy „Komedię Omyłek", która święciła triumfy na Scenie Letniej w Orłowie, stawiając czoło kapryśnej pogodzie. Pod względem nowych tytułów z powodzeniem wprowadzonych na scenę liderem okazał się Teatr Gdynia Główna, skromny gracz wystawiający swe sztuki w podziemiach dworca i w plenerze. Dziewięć premier to całkiem niezły wynik.Tak bogaty i ciekawy repertuar oznacza również liczne nagrody i wyróżnienia: wystawiana na deskach Teatru Muzycznego sztuka „Kumernis, czyli o tym jak świętej panience broda rosła" Agaty Dudy-Gracz zdobyła nagrodę główną 11. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port, spektakl Centrum Kultury „W małym dworku" w reż. Tomasza Podsiadłego zdobył I miejsce na 29. Łódzkim Przeglądzie Teatrów Amatorskich, a sztuka Teatru Komedii Valldal „Emigrantka" z VIII Ogólnopolskiego Festiwalu Monodramów i Teatrów Małych Form „Bamberska" w Gorzowie Wielkopolskim przywiozła nagrodę publiczności i wyróżnienie aktorskie dla Vilde Valldal-Johannessen.Warto wspomnieć o realizowanych w gdyńskich teatrach projektach edukacyjnych. Teatr Miejski ma m.in. swoje „Ferie w teatrze", Teatr Komedii Valldal warsztaty musicalowe, których efektem jest wystawiona pod koniec zajęć sztuka, a Teatr Gdynia Główna lekcje teatralne, powstałe z myślą o młodych odbiorcach i przyszłych twórcach kultury. Interaktywne spektakle Teatru Czwarte Miasto sprawiają, że publiczność (często młoda i najmłodsza) czynnie uczestniczy w spektaklach, po których organizowane są dyskusje z udziałem specjalistów (w tym psychologów) między twórcami i widownią.Jakkolwiek królowie gdyńskiej sceny, czyli Teatr Miejski i Teatr Muzyczny, nie mogą narzekać na brak zainteresowania, bo bilety na spektakle są często wyprzedawane na kilka tygodni przed, nie są przecież monopolistami uwagi gdyńskich miłośników teatru. Ich młodsi bracia też mają się czym pochwalić. Centrum Kultury i Teatr Gdynia Główna odwiedziło w tym roku po 11 tysięcy widzów, a Teatr Komedii Valldal aż 10 tysięcy.Oprócz słownych igrzysk, gdyńskie sceny opanowuje też muzyka. Prym wiedzie oczywiście Teatr Muzyczny. Warto wspomnieć o projekcie edukacyjnym Centrum Kultury. Cykl edukacyjnych poranków muzycznych dla dzieci „Mała Gdyńska Filharmonia" zgromadził prawie 3000 widzów. A musicalowe produkcje dla dzieci i młodzieży to odważne przedsięwzięcie teatru Valldal. Musical familijny "Alicja w Krainie Cz.", projekt dofinansowany z budżetu miasta, ściągnął do sali koncertowej Portu Gdynia blisko 4000 młodzieży i dorosłych.Podsumowując, gdyńskie teatry mają się świetnie.fot. Miejska Bibliotek Publiczna i Piotr Manasterski Opublikowano: 02.01.2017 00:00 Autor: Michał Kowalski (2011)